nie, zupełnie nic:p, pomyśl, gośc zmienia jedynkę na nowszy model, a przy okazji tak od niechcenia kupuje dwie piątki, ale genaralnie zmienia system;-)
Wersja do druku
patrz, też mnie zastanawiało, gdzie się na tym zdjęciu podziało to wgniecenie na zewnętrznym pierścieniu :)
http://img294.imageshack.us/img294/6410/85lall2.jpg
Zniknęło w paszczy stempla w Photoshopie :D
Wydaje mi się, że się mylisz. Na tym zdjęciu nie ma wgnieceń, bo znalazły się one poza kadrem. Zobacz sobie po oznaczeniach obiektywu w którym miejscu są obicia.
PS: Może nie podejrzane, ale ciekawostka - na naszej giełdzie: http://canon-board.info/showthread.php?t=56241
Czy jest możliwe, by analogiem zrobić bez mała milion klapnięć? 0_o
Znajomy kupił obiektyw z podobnym wgnieceniem. Optycznie działa beż zarzutu, AF również, ale zaczynają się problemy paruje od środka. Jego obiektyw to również "L" 24/1.4. Piszę to dla przestrogi co może się pojawić nawet jeżeli testy wyjdą poprawnie.
bo to nie jest obicie o kant stołu, pisałem wcześniej kilka stron temu - to szkło było u nas w giełdzie (http://www.canon-board.info/showthread.php?t=55589) z rzetelną jak myślę informacją że "upadł podczas wypadu w góry"
także sprzedawcę Conrado można omijać szerokim łukiem
a widzicie kto licytuje? warto wiedziec jaki okazyjny sprzet mozna u nich nabyc