Idealnie wycelowałeś, 5d2 i 1d4 - jakość i szybkość, to zestaw do wszystkiego. Idealny.
Wersja do druku
Idealnie wycelowałeś, 5d2 i 1d4 - jakość i szybkość, to zestaw do wszystkiego. Idealny.
No tak, na Ds-a IV czekać nie mogę, bo do 1 marca muszę podjąć decyzję. W 2 systemy pchać się nie chcę. Co do 1DIV czytałem, że lepiej sobie radzą z zoomami niż stałkami... no i ten crop jest zaletą i wadą jednocześnie... I ostatnia sprawa... Czy 3 puszki to nie za dużo?? :)
50d do niczego już potrzebna nie będzie ;)
sprzedaj.. albo nie... zostaw sobie do "szybszych akcji" 50D z jego troszkę lepszym AF.. jak nie to sprzedaj. do tego targetu ja bym wziął 2x5DmkII + lepsze szkła, np. zamienił 70-200 na wersję z IS, szeroko uzupełnił o 24L, 85mm zostawił ale dokupił np. 50L. Nie za bardzo rozumiem po co do takiej fotografii aż puszka za 22 tysiaki, jak spokojnie oblecisz z 5DmkII.
no chyba, że jednak masz w rękawie jakieś iwenty w stylu sport, rajdy itp. - wówczas zamieniłbym 50D na 1D, a druga puszka to 5DmkII. no chyba, że nie musisz sprzedawać cropa - to jak najbardziej zostawić.
Dokladnie, 1D do szybkiej reporterki, piateczka do zdjec gdzie masz chwile wytchnienia ;-) do tego 35L, 85L i 24-70 + 2x580EX i masz wszystko czego potrzebujesz :)
Stronę wcześniej zamieściłem szkiełka jakie zamierzam kupić czyli tak na szybko przypominając:
15mm 2.8 fish, 24L II, 50 1.4
To jeszcze 35 i będzie gitara.
wywalanie teraz 22k na 1ds3 jest jak dla mnie teraz wyrzuceniem kasy w bloto , ten aparat nie jest tyle warto w ogole na ta chwile juz
Generalnie wiadro stałek się przydaje, ale... Warto mieć w zanadrzu 24-70.
Jeżeli chodzi o format matrycy z 1D; warto się dozbroić w "Rybie Oko"
daje szalone efekty... Ale klasyczne 20mm i 35mm lub 50mm też być powinno...
(Skoro fundusze pozwalają)
Generalnie zestaw: 15 + 20 + 35 i/lub 50 + 85 + 16-35 + 24-70 + 70-200 jest więcej niż wystarczający. (No, można jeszcze dokupić 135mm) Daje pełną swobodę w kształtowaniu kombinacji połączeń: Korpus + Obiektyw.
Ale oczywiście jest to wersja najbardziej wypasiona, w tych układach.
Zestaw wymienionych obiektywów zmiennoogniskowych uzupełniony dwoma wybranymi obiektywami stałoogniskowymi o długościach ogniskowych odpowiadających preferencjom, jest już zupełnie wystarczający. Najbardziej kosztowny obiektyw "rybie oko" nie jest narzędziem na tyle uniwersalnym by przy posiadaniu instrumentu o ogniskowych 16-35 jego zakup był nieodzowny. Oczywiście jeżeli sposób odwzorowania tego "szkła" jest dla Pana szczególnie wygodny/przyjazny/przyjemny warto poświęcić dla niego jedną z wymienionych wcześniej opcji. (Nie warto pozbawiać się instrumentu który wzbudza naszą wyobraźnię i ubogaca spojrzenie na komponowanie kadru.)
Pozdrawiam,
Emaliasz.
A jeżeli jeżeli jedna osoba jest skłonna a druga nie, to co wtedy? :)
Żeby nie było offtopa, to IMO ładowanie się w cropa i ff na raz nie ma sensu, przerabiałem ten temat i crop spędził tak naprawdę rok w torbie. Teraz 2xff daje radę, "stare" 5D można nabyć w śmiesznej cenie, a kościoły jakoś chyba nie "ściemniały" żeby ISO 6400 stało się koniecznością, skoro 2 lata temu pozostawało w sferze marzeń :)
To jedna kupi, a druga nie :D Proste :D
Jeśli chodzi o rybę, to jest to na tyle szeroki kąt, że spokojnie można brać dużo tańszego manuala.
till Widzę po Twojej stopce ża masz identyczny zestaw jak ja. Własnie czekam na przesyłke Tamrona 17-35. Jak Ci się sprawuje to szkiełko na 5D? Obrazek z 17 mm na f2,8 ujdzie? Wiem że to nie USM ale af daje względnie radę?
Bo to jest zadanie optymalizacyjne.
koszt_produkcji=const
liczba_potrzebujących_produkt=const
liczba_zdecydowanych_na_kupno(cena_całkowita)= (liczba_potrzebujących_produkt*jakaś_stała)/cena_całkowita
f(cena_całkowita) = liczba_zdecydowanych_na_kupno x (cena_całkowita-koszt_produkcji)
I wtedy maksujesz ef'a.
Co do Tamrona to daje radę :) W takiej cenie nie ma nic lepszego. Różnica między 2.8 a 4.0 jest spora, w kościele przy ISO 1600 wolę przymknąć szkło do 4.0, bo przesłona 2.8 + wysokie iso dają czasami popalić. Na sali i podczas przygotowań trzeba uważać z przerysowaniami, mocno wyciąga w rogach kadru. Generalnie używam tego szkła tylko na 17mm, jak chcę węziej to mam inne szkło od tego.
Co do AF to mam prawie cały czas włączone wspomaganie AF w lampie, różnica w szybkości ostrzenia jest duża.
Generalnie ostatnio mniej robię super szerokich kadrów, w ostatnią sobotę podpiąłem Tamrona na 3 minuty, kilka ujęć pary z całym kościołem w tle, coś z chóru, jedno 2-3 metrów z rozłożonym pięknym trenem i to wszystko. Przy dużych kościołach 28 mm byłoby wystarczające, ale tez nie wyobrażam sobie żeby to było najszersze moje szkło.
Dzięki za odpowiedź. W tej cenie jest jeszcze Sigma 17-35 ma nawet HSM ale jakoś mam alergię do tej firmy po przygodzie z 70-200 kolegi. Generalnie nie chciałem sie pakować w 16-35L bo docelowo mierzę w zestaw 24L i 15fish. Zobaczymy co ten Tami potrafi - miałem 17-50 i nawet dawał radę.
Przyznam ze i ja nie rozumiem jak mala przyslona i wysokie iso moga dac popalic? W jakim sensie? Przeciez jesli jest jasno to ISO mozna zrobic mniejsze.
Lepiej robic na f2.8 + ISO 800 niz f4 + ISO 1600 ;) (uogolniajac oczywiscie, bo nie zawsze plytka glebia jest wskazana).
Może chodzi o ostrość, ale nie wiem...
Sorry za niejasności :)
Mój Tamron na 2.8 jest lekko mydlany, przymknięty do 4.0 jest sporo ostrzejszy. Jeżeli do mydełka z 2.8 dodamy szum z ISO 1600, to robi się nieciekawie podczas obróbki. Dlatego wolę przymknąć do 4.0 i wyciągnąć potem trochę światła w PS'ie. Oczywiście, że przy takim samym iso raw zrobiony na 2.8 będzie jaśniejszy i nie trzeba będzie poprawiać tak mocno ekspozycji w obróbce, ale będzie mniej ostro.
Teraz rozumiem :)
a co sądzicie o takim zestawie do fotografii ślubnej:
d700 plus 24-70f/2.8 i 85f/1.4 i
40d plus C 70-200 f/4(plener) i C 35f/1.4Lw przyszłości wymiana 40d na 5dMarkII
Doskonał zestaw.
No właśnie i wtedy nici z fajnego zakresu ogniskowych który został wymieniony. Pada jedno body i jesteś w d.....
Również nie szedłbym w 2 systemy, brak backup, kompatybilności i dodatkowe koszty.
a nie sądzicie że zakres ogniskowych jest na tyle uniwersalny w obydwu systmach żeby obskoczyć weselisko?
Pytanie jest jedno : po co ci 2 systemy?
Rozumiem, dla 14-24 2.8 można chcieć Nikona, ale dlaczego pozatym?
uważam że 24-70 nikona jest lepszy 24-70 canona.Jest to nowsza konstrukcja i jest naprawdę ostry już od 2.8.Pozatym Nikon D700 ma zdecydowanie lepszy af zwłaszcza gdy brakuje światła.Nikon reporterka a Canon z wiekszym nastawieniem na plener.
Żebyś się nie zdziwił. Różnicy między obiektywami nie zobaczysz, a ładowanie się w 2 systemy to dość niewygodny pomysł. 2x więcej baterii, inne szkła, po co? Rzeczywiście przy 14-24 ma to sens, ale przy innych szkłach nie ma żadnego.
dlaczego nie polecałbyś 24-70 do nikona?Ja uważam że z d700 to świetny duet.
Witam,
Mam plan zamienienia 24-105 4L na 24-70 2,8L ze względu na światło, ale zastanawiam się. będę miał koło 3400zł. Może lepiej pójść w stałki??? Sam nie wiem, doradźcie mi coś. Będę robił zdjęcia na imprezach okolicznościowych.
Zastanów się czy potrzebujesz światłą czy uniwersalności masz 3 puszki i 3 obiektywy :)
Możesz podpiąć każdy pod jedną puszkę :)
Co do czy zmienić 24-105 na 24-70.
http://canon-board.info/showthread.php?t=15298
Poszedłbym w 28-70 2.8L + EF 24/2.8 dużo lepsza jakość optyki zestaw pod 5D
W ciemnych warunkach 24-105 jest za ciemna a 24-70 ma światło 2,8 stąd mój wybór.
znam znam ale wole mieć niższe iso i jaśniejsze zdjęcia, co do tamrona to stwierdzam że i tak był urzyteczny od 3,6f do takto ostrość ustawia i w ff i bf jak mu się podoba.
trochę się obawiam tamronów tym badziej że jak jest ciemno to świrują, a czasem jestem w naprawdę ciemnych warunkach.
Lacze ze sprzetem do slubow - nie ma sensu ciagniecie osobnego watku w podobnym temacie.
ja bym to zmodyfikował tak:
canon 5dmkll l canon 40d l S 20/1.8 lub SYNG 14 l 24-70mmL 2.8f l 50mm 1,4f l tamron 70-200mm 2.8f l 580exll,
czyli sprzedać 350D i 24-105 na co szybko znajdziesz amatora i zakupić powyższe propozycje. Sigma mnie przekonuje osobiście baaardzo, chociaż i SYNG 14mm nie jest głupi. Dodatkowo jakieś tele z f/2.8, a żeby nie wywalić kasy a mieć przyzwoicie, to Tamron 70-200.
Witam
Podczepię się pod ten wątek gdyż chciałbym od was zasięgnąć pewnej rady.
Chodzi mi po głowie by dokupić kolejny obiektyw i padło na tamron 17-50 f/ 2.8 ze względu na cenę choć stać mnie na 17-40 L /f.4. Chcę kupić ten obiektyw gdyż nie mam nic w mojej szklarni co pokryje mi zakres 17-50mm. Oczywiście mam canon 28mm / f 1.8 ale jest to w pewnych sytuacjach za mało i potrzeba czegoś szerszego np (podczas błogosławieństwa w domu pary młodej). Jakby tego było mało dochodzi ostatnio przeczytana książka, która pokazuje jak przy pomocy dwóch lamp błyskowych, można oświetlić pięknie w plenerze osoby pozujące do zdjęć.
Jednym słowem dodatkowe oświetlenie otwiera nowe możliwości w fotografii o czym każdy z nas wie ale czy dodatkowa lampa wygra z brakiem obiektywu?
Ostania myśl jaka przyszła mi do głowy to nie inwestować w obiektyw tylko zacisnąć pasa i kupić starego 5D co daje mi szersze możliwości z moimi obiektywami, tylko wiecie trudno jest znaleźć dobrego 5D z małym przebiegiem ( jedyny widziałem w fotoit za 4500zł z przebiegiem 6050 klatek)
Co do 5d mark II to tylko kredyt i przerażenie rodziny jak można wydać 7500 zł na puszkę? Oczywiście ja znam zalety tego wydatku ale przetłumaczyć się nie da.
(powiem szczerze łatwiej mi kupić obiektyw lub lampę, bo na to kasę mam niż starego 5D czy 5D mark II gdyż musiałbym brać kredyt i w sumie żadnej gwarancji na szybki zwrot z tej inwestycji bym nie liczył)
Proszę doświadczonych tych co mieli podobny dylemat o naprowadzenie mnie na dobrą decyzję.
I tak mając 5D lub 5Dmark II nie musiałbym w sumie brać tamrona, gdyż 28mm było by dość szeroko i wydaje mi się, że większość sytuacji czy to w kościele czy to w domu można sobie poradzić całkiem nieźle.
A może warto zostać przy 50D i inwestować w kolejne szkło lub lampę?
A może zamiast tamrona 17-50 2.8 brać Canona 10-22
Proszę o wasze sugestie jak wy byście zrobili.
dzięki
no ja nie jestem zwolennikiem tego tamrona. Jestem osobą która dba o sprzęt a mimo to gumka z pierscienia sie porozciągała i wygląda jak szmatka, jest głośny i omylny a na 2.8 to mi mało zdjęć wyszło naprawdę ostrych. Choć zastanawiam się czy może to nie wina modelu ale troche przebierałem i ten na początku niby nie pokazywał wad.