259.
260.
261.
262.
263.
264.
265.
266.
267.
268.
269.
270.
271.
272.
273.
Wersja do druku
259.
260.
261.
262.
263.
264.
265.
266.
267.
268.
269.
270.
271.
272.
273.
Cały czas te okropne maski...
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
A TU to już na maxa zalatuje wycinanką... Albo maskuj solidnie, albo w ogóle.
246 jest świetne. Może bym trochę szerzej wykadrował, albo węziej :) W każdym razie jest bardzo dobre.
No sory, ale twarz Pana Młodego wygląda prawie jak z komiksu...
Pokaż surowe to się odczepię.
A 248 i krawędź głowy?
A 251 i krawędź lewego ucha?
A 252 i krawędzie nóg?
A 253 i krawędź lewej dłoni lewej pani?
257 i krawędź całego garnituru?
258 i drzewa - żenada. Czasami trzeba zrezygnować z ciemnego nieba i zostawić tak jak jest. Albo lepiej zrobić maskę. Zblurować czy coś.
Następne posty też bogate w takie kwiatki. Ręce opadają.
Oj Micles, Micles, opadają, owszem. Zdjęcia jakieś widziałeś? Te drzewa to nie maska, reszty nie chciało mi się sprawdzać, wybacz.