heh i robi się znów lista życzeń:P
Wersja do druku
heh i robi się znów lista życzeń:P
Mając 5D na pewno bym nie dokładał 4 tys, żeby przesiąść się na 5D2, ale mając 350D nie mam wątpliwości...
1D Mark III jest mi nie potrzebny, a na 1Ds Mark III jeszcze mnie nie stać i nie jestem pewny czy aż taki drogi i wypasiony sprzęt jest mi potrzebny.
Owszem, mniejszy spot by się przydał, szybkość na poziomie 5-6 kl/sek, lepszy autofocus też, ale cóż, Canon tego nie zrobił i wybór jest taki, że albo 5D Mark II, albo trzeba zmieniać system na Nikona...
Ło matko, tego nie ma, tamtego nie ma...
Ja chciałem Hi-ISO, sRaw i lepszy LCD, dali więc kupuję. Dołożyli uszczelki, filmy, więc będę się dodatkowo bawił w reżyserkę i jestem bardzo zadowolony.
Nareszcie pozytywna ocena i zadowolenie.Jeśli ktoś nauczył się używać AF ze starej piątki zwłaszcza centralnego punktu który jest całkiem sprawny to nowa 5ką może być tylko lepsza.
Ps.Chyba ze obrazek wraz z mpx zatracił ''magię''....ale o tym przekonamy się już wkrótce.
Tu się nie ma czego uczyć bo AF jest dobry, ale tylko na centralnym punkcie. Tu chodzi o to że W 5D2 AF jest dalej tak samo prymitywny jak w starym 5D i 20D z ośmioma punktami nieużywalnymi przy jasnych szkłach i gorszym świetle.
Każde zdjęcie trzeba robić centralnym i przekadrować, mnie się to już przez 3 lata po prostu znudziło.
MMM, obawiam się, że nie przetłumaczysz niektórym o co chodzi. Dla większości 5d + 35/1.4 + centralny krzyżowy to zestaw marzeń. Po 2 latach używania takiego combo (a jeszcze nie daj Boże fill flashem) widać duże ułomności i układu AF i systemu pomiaru światła. Ktoś kto nie robił zdjęć 1dynką, prawdopodobnie nie będzie na to zwracał uwagi - po prostu przyjmie ten syfny AF i pomiar światła z dobrodziejstwem inwentarza. Canon jest bardzo konsekwentny w swojej strategii - chcesz mieć powtarzalne rezultaty i komfort pracy, to kup jedynkę. Chcesz mieć fajny amatorski sprzęt z telewizorem plazmowym z tyłu, filmami przygodowymi w formacie Blue-Ray i slotem na gry PSP - to kup 5d mkII.
Dla osób, które potrzebują aparatu, a nie zabawki jest prosty wybór - albo 1ds, albo zmiana stajni.
To dobrze, że ludzie są krytyczni i nie przyjmują tego co im marketing wciska. Fakt, że zawsze jest sporo bzdurnych i niepotrzebnych narzekań (vide 40d i nieostre zdjęcia), ale z drugiej strony AF w 5dII porównywalny jak w kilka razy tańszym 450d to jest pewnie nieporozumienie...