To tak ogólnie - czy jeśli ktoś ma "loader do LUT" albo "loader bezpośrednio do monitora" to może sobie nie zaprzątać głowy ładowaniem odpowiedniego .icm w ustawieniach systemu?
Wersja do druku
Stoję przed zakupem monitora, budżet jakim dysponuję to około 2500-2700. Chciałem kupić Eizo SW2232, ale ostatnio znalazłem coś takiego: DELL 2408WFP.
Oba na matrycy S-PVA. Czy ktoś z was słyszał ewentualnie ma jakieś doświadczenia z tym Dellem? Warto zrezygnować z Eizo dla niego?
W ustawieniach systemu tak czy owak MUSI być zapięty odpowiedni profil charakteryzujący przestrzeń barwną naszego monitora - CMM aplikacji wykorzystuje go do obliczenia stosownej korekty dokonywanej podczas wyświetlania obrazu.
W przypadku monitorów bez możliwości kalibracji sprzętowej profil zawiera tag vcgt, który zawiera korektę kalibracyjną wgrywaną do LUT karty graficznej - korekta owa jest wgrywana właśnie po zapięciu profilu w ustawieniach systemu.
W monitorach sprzętowo kalibrowanych profil nie zawiera tagu vcgt, bo kalibracja wgrywana jest do LUT monitora, ale nadal zapisana jest w nim kolorymetryczna charakterystyka monitora - koordynaty chromatyczne kolorantów, gradacja itd., z których to informacji korzystają moduły zarządzania barwą aplikacji.
Nie warto (mało precyzyjny, zbyt jasny, niezbyt równomierny). Z 24" monitorów za rozsądną cenę najbardziej godny uwagi jest NEC 2490WUXi2
Mam pytanie do Tom01 jaki polecasz kalibrator do Eizo FlexScan S2031W?
Ja mam natomiast pytanie co do regularnej kalibracji monitorów NEC na SVII. Może zabrzmi to strasznie głupio, ale naprawdę nie wiem.
Jest tam "calibrate" i "generate ICC profile" - mam go tylko regularnie kalibrować, czy też każdorazowo generować profil? W jakiej kolejności to robić? Do tej pory za pierwszym razem zrobiłem "generate Icc p." i skalibrowałem, w kolejnych cyklach tylko kalibracja.
Funkcja "calibrate" przeprowadza kalibrację zakończoną stworzeniem profilu, natomiast "generate ICC profile" ogranicza się do wykonania samego profilu monitora, bez jego kalibrowania.