50mm 1.4 w merlin.pl za 1022zł?

Nieptrzebnie chyba pisalem na koncu o tych 400 PLN bo to zupelnie skierowalo dyskusje w druga strone.

Pisalem o profesjonalizmie sklepu i podejsciu do klienta. Naprawde na zachodzie takie numery by nie przeszly. Skoro cos kupuje i place za to, to nie moze byc sytuacji, ze sklep pisze sorry ale towar nie jest dostepny. Dziwi mnie, ze w Polsce takie praktyki sa dopuszczalne a ludzie tlumacza sobie no trudno, byla promocja ale sie nie zalapalem. Sam czesto kupuje sprzet na wyprzedazach i jedynym wyznacznikiem czy sie zalapalem czy nie jest czas zlozenia zlecenia. Jesli sklep wystawil towar obnizony nawet o 90% a ja go kupilem to jedyny mail jaki spodziewam sie ze sklepu bedzie z informacja kiedy kurier zapuka do moich drzwi. Proste.

Przepraszam, jesli kogos urazilem piszac o ile ten obiektyw zostal obnizony w tej super promocji. Nie chce nikogo osadzac czy to dla niego duzo czy malo. Chcialem tylko zwrocic uwage na fakt o ktorym juz napisalem powyzej.

Pozdrawiam.

przyjąć na klatę, najlepiej na pełną (FF)

Nie bronię sklepu tylko pisanie na forach jak to źle jest u nas a jak to dobrze jest gdzie indziej nic nie zmieni. Szkoda nerwów, prądu, klawiatury i czasu. Zamiast biadolić należy robić zakupy tam gdzie jest dobra obsługa i tyle w tym temacie.

Dodam jeszcze że pieniądze wróciły dzisiaj na konto. Po całej sprawie pozostał spory niesmak. Obiektyw i tak kupiłem i choć w tym przypadku liczyłem na ten upust to jednak to co wqrza najbardziej to stracone nerwy i niedotrzymanie standardów.

Cytat:

---

Zamieszczone przez Heilsberg

A jak to sprawdzić? To nie Lka, po numerze seryjnym nie da rady.

---

Rozpędziłem się z tym sprawdzaniem. Dzisiaj obejrzałem swoją 50-tkę i chyba faktycznie nie ma sposobu żeby sprawdzić jej datę produkcji :confused:

No i jak widać niektórzy mają cohones. Dzięki Lebowski.

Ja się w pełni zgadzam z tym, że wiele osób może się czuć oszukanych, pomimo, że wszystko było zgodne z regulaminem sklepu. Ale to nie jest tak, że to w Polsce tylko się dzieją takie hity. W sklepach w UK też się kilka razy z jakimiś dziwnymi procedurami spotkałem.

Cytat:

---

Zamieszczone przez jeff.lebowski

Pisalem o profesjonalizmie sklepu i podejsciu do klienta. Naprawde na zachodzie takie numery by nie przeszly. Skoro cos kupuje i place za to, to nie moze byc sytuacji, ze sklep pisze sorry ale towar nie jest dostepny. Dziwi mnie, ze w Polsce takie praktyki sa dopuszczalne a ludzie tlumacza sobie no trudno, byla promocja ale sie nie zalapalem. Sam czesto kupuje sprzet na wyprzedazach i jedynym wyznacznikiem czy sie zalapalem czy nie jest czas zlozenia zlecenia. Jesli sklep wystawil towar obnizony nawet o 90% a ja go kupilem to jedyny mail jaki spodziewam sie ze sklepu bedzie z informacja kiedy kurier zapuka do moich drzwi. Proste.

---

Dopóki najważniejszym (a w zasadzie jedynym) kryterium zakupów w Internecie będzie cena - sytuacja inna nie będzie. Sad but true.

w moim przypadku pieniadze zostaly zwrocone; tak jak mowili - 2 dni robocze. dobrze, ze chociaz z tym nie bylo problemow.

zwrócone - czyli nie zbankrutowali ;)

Ja dzis dostałem Metza 58AF2 za 950zł:)