to nie kwestia czy jest czy nie ma filmowanie. To kwestia tego że obecnie producenci wdrażają filmowanie zapominając troche że to nie kamera a aparat foto. A niech sobie będzie filmowanie ale na Boga, to jest dodatek a nie główna cecha.
Wersja do druku
osobiscie, wierze jednak w uzasadnianie zakupu lustrzanki nie samopoczuciem, a lepszymi wlasnymi zdjeciami. mnie sie penis nie zmniejsza od swiadomosci, ze ktos inny uzywa podobnego albo nawet lepszego sprzetu ode mnie ;)
a xxxD to jak najbardziej jest amatorska seria Canona - rowniez dla cioci Zosi i wujka Mietka.
brakowac nie, ale przeczytaj co pisza ludzie we wczesniejszych wątkach - woleli by inne rzeczy, filmowanie jest dodatkiem do aparatu stąd jest to dla mnie funkcja tak samo "istotna" jak przycisk drukowania - którego nigdy nie użyłem nawet.
Myślę, że oczekiwania ludzi wobec tego aparatu są różne. Jeszcze dwa lata temu nie wyobrażałem sobie, że lustrzanką będzie można robić ujęcia ruchome, a teraz fakt, że można dołączyć do niej zewnętrzny mikrofon, traktuję jako pozytywną zmianę. Jeszcze pół roku temu odrzucałem możliwość korzystania z lustrzanki również do filmowania - teraz - po obejrzeniu efektów takiej działalności - zastanawiam się, czy nie będzie to nawet w mojej pracy niezłe rozwiązanie. Kiedy ostatnio chodziłem po górach, spotkałem Amerykanina, który obwieszony był sprzętem (jedynej słusznej firmy). Zaczęliśmy rozmawiać, także o tym, co marketingowcy wymyślą. Oczywiście najpierw zdjęcia 3D, potem filmy 3DHD. I to pewnie w ciągu 2-3 lat.
Możesz tego nie pamiętać, ale kiedy telefony komórkowe pojawiły się w Polsce, nikt nie myślał o SMSach. A teraz?
I coz tego wszystkiego jak to nadal jest CROP.
?? Ja nie oczekuję za 900$ pełnej klatki. W każdym razie nie w najbliższej przyszłości. Na pełną klatkę mam aparat analogowy, do którego ciągle jeszcze mogę kupić filmy. Nim nie zrobię filmu HD i jest to rzeczywiście bardzo miłe. A jaka różnorodność zastosowań obiektywów!