f=14mm ale bez korekty, format 16:9 - jest sporo szerzej :)
Załącznik 13358
Wersja do druku
f=14mm ale bez korekty, format 16:9 - jest sporo szerzej :)
Załącznik 13358
Pytam bo światło 2.8 potrzebujesz tam gdzie go może zabraknąć czyli np na sali weselnej czy w kościele. W fotografii krajobrazowej i tak domyka się przysłonę mocno (F8-F22) dlatego pytanie czy te kilka tysiaków jest tego warte? Optycznie i pod względem wykonania to są szkła porównywalne.
Łatwo też wpaść w pułapkę tego 2.8 przy braku światła. Dźwigałem komplet zoomów 2.8. a i tak przymykałem do 4.0 lub 5.6 aby mi ludzie w kadrze z głębi ostrości nie powypadali i trzeba wtedy na inne sposoby kombinować.
W robocie. Payton Lake, Góry Skaliste Kanady.
https://uploads.tapatalk-cdn.com/202...8dc281e8b9.jpg
https://uploads.tapatalk-cdn.com/202...f7a684e8be.jpg
https://uploads.tapatalk-cdn.com/202...3d2fe362fb.jpg
Cześć, ja także kupiłem RF 14-35mm F4 L. Poprzednio używałem EF 17-40mm F4 L i robiąc zdjęcia krajobrazu, w celu uzyskania max. głębi ostrości, ustawiałem przysłonę F16 lub wyższą, ogniskową na 17mm i ręcznie ostrość na około 30cm. Bardzo dobrze się sprawdzało - wszystko od najbliższych obiektów po horyzont było ostre. Natomiast ta zasada nie sprawdza się przy nowym szkle. Tutaj przy ogniskowej 14mm i ręcznym ustawieniu ostrości na 0,3-0,5 zdjęcie jest rozmyte nawet przy F16, a dobry efekt głębi ostrości uzyskuję dopiero po ręcznym ustawieniu ostrości >1m lub na nieskończoność. Czy coś się zmieniło w działaniu RF w stosunku do EF? Pozdrawiam
Po pierwsze dlaczego dla krajobrazu ustawiasz odległość na 0,3-0,5 metra. Czy pierwszy plan masz aż tak blisko?
Po drugie przysłony od F16 powodują spadek ostrości z powodu dyfrakcji.
To dość częsta sytuacja, więc będę dalej testował...