To by chyba było widoczne i męczące jak na pierwszych monitorach LCD z wolnym czasem reakcji matrycy - smużenie w grach, filmach.
Wersja do druku
Zeby filmy obciazaly w takim stopniu procek iloscia danych jak zdjecia to mozna by to przeliczyc - tak troche po prostacku ;)
8 zdjec na sekunde po 18mpix = 144mpix danych w ciagu sekundy. Obraz full HD to 2mpix danych, wiec zeby tak samo zapchac bufor, potrzebny by byl film o -> 144/2= 72 klatkach na sekunde ;) nie biorac pod uwage jakiejs tam kompresy do danego formatu.
Gdyby canon wiedzial co my tutaj za teorie snujemy, to juz dawno by wypuscili poprawke, dodali te wszystkie af'y i powiedzili: odczepcie sie juz raz na zawsze :P
Ciekawe, co będzie gdy się okaże, że problem da się wyeliminować tylko zmiejszając liczbę fps. Czy ktoś bedzie mógł oddać puszkę bo gdy kupił w specyfikacji było 8fps a jest teraz np 6 lub 7fps. Czy może jakiś rabat :lol: dostanie
Z tego co zrozumiem, problem pojawia się w pewnych warunkach/uwarunkowaniach, a nie cały czas. Więc dlaczego mieliby obniżać fps?
Na DPR piszą, że to 'trick-or-treating' od Canona na Halloween :lol: :lol:
A poważnie(j): w pewnym sensie precedens już jest. W Mk III jest w tryb AF Servo z priorytetami AF albo FPS. W tym pierwszym nie uzyskamy rzeczonych 10kl/s jeśli aparat nie będzie w stanie ustawić ostrości. W 7D mogą (w najgorszym przypadku) zrobić podobnie - i zalecić zmniejszenie maksymalnego fps.
Mi sie wydaje, ze nie doczytaliscie informacji, ze Canon przepytal ludzi na calym globie, co potrzebuja... a kto by nie chcial moc focic innych swiatow, przenikajacych sie nawzajem, swiaty rownolegle, przyszlosc... moim zdaniem aparat jest niesamowity :)
Pewnie... towarzystwa paranormalne na całym świecie już złożyły petycję do Canona aby nic nie poprawiał. Mają więcej podniety jak w kadrach fotek dostają się 'duchy' i wszelkiego rodzaju niezidentyfikowane obiekty... Będą mieli więcej szans na częstsze organizowanie zjazdów aby przedyskutować to co złapali za pomocą 7D...
aaa... no i słowa: 'widziałam orła cień...' nabierają nowego znaczenia... pewnie wokalistka już wtedy testowała 7D ;)
:mrgreen:
A "Wy" ^^ nie 8-)?
Póki co to z tych wszystkich dywagacji w sieci wynika jedno - ludzie nie mają najmniejszego pojęcia jak te aparaty są zrobione :oops:. To są wszystko domysły i deliberacje mogące nie mieć najmniejszego związku z rzeczywistością.
IMO Canon wyciągnął lekcję z fatalnego załatwienia sprawy AF-a 1D mkIII dlatego spodziewam się, że tu nie będzie żadnej ściemnologi.