Myślę że parę strzałów w dupę od rodziców całkowicie by wystarczyło, / od tego jeszcze nikt nie umarł /, ale rodzice widocznie wolą wychowanie bezstresowe.
Wersja do druku
Żyła i ciasny kąt!
Eh, też mam takich agentów na wsi :evil:
Pijatyki to codzienność, 6 dzieciaków po domu między nimi biega. Tyle, że te dzieciaki sympatyczne są. Ktoś tam z ich rodziny ma na nie oko.
Ostatnie czyli 7 urodziło się niedawno zatrute wodami płodowymi - 3 tygodnie przenoszona ciąża po terminie :evil: Terminu w zasadzie nie znała, bo ponoć raz na początku była u lekarza. Dziecko urodziło się głuche i coś tam jeszcze.
IMHO powinni 'podwiązywać' takie kobiety odrazu po porodzie, jeszcze zanim zejdzie z łóżka :twisted: Bo w tej sytuacji, podejrzewam, że to nie ostatnie dziecko...
Kto to będzie chował?
Jak już jesteśmy przy newsach: http://wiadomosci.onet.pl/1440245,69,item.html
Dla żonatych (i nie tylko) polecam...
Syndrom PMS :D
http://www.youtube.com/watch?v=mCwKbUVyHLY
http://www.lool.pl/87,link.html
sikam...
No paani potrzeba mnie zawsze rozwala :)
opowiem Ci taki kawał, że Ci cycki odpadną ze śmiechu!
- ee..., widzę, że już go słyszałaś.....