Pytanie co tam jest i czy warto? Terminy to muszę ustalić z siłą najwyższą :)
Wersja do druku
Pytanie co tam jest i czy warto? Terminy to muszę ustalić z siłą najwyższą :)
sam nie wiem, co tam jest...........
ale i tak wg mnie warto, tym bardziej wejść do środka :grin:
więcej info było tutaj:
http://www.tmmlsh.pl/news.php?readmore=39
http://www.tmmlsh.pl/articles.php?article_id=17
http://www.zw.com.pl/artykul/368209.html
ja tam siedzę prawie całe wakacje w Posen to piszę się na wszystko, jakby co ;)
Sesja foto w forcie to średnio fajny pomysł. W środku niewiele ciekawego i trzeba mieć dużo światła.
sytuacja nieco sie wyjaśnia i nieco.... zmienia :roll:
poniżej kolejne maile od prezesa TMML.
orazCytat:
Co do tzw. transakcji wiązanej i podwójnej pieczeni (...) Przydałoby się nam zdjęcia prezentujące fort i nas w mundurach pruskich nadające się do wykorzystania w naszej działalności. Podobnie jak nasza działalność jest społeczna, na podobną reakcję liczymy z Waszej strony. Potrzebowalibyśmy je do wykorzystania niekomercyjnego, w folderach, stronie internetowej, oczywiście za każdym razem podpisane, kto jest autorem...
termin na razie to 25-26/07 z naciskiem na 26 lipca br.Cytat:
Co do umundurowania, zobaczę jakie załatwię, myślę raczej o wariancie paradnym, choć pewnie weźmiemy pruskie z pikelhaubami oraz polskie w wariancie międzywojennym (załatwię jakiś CKM, wartownię, etc). Moge jeszcze pokombinować z jakims zespołem koszarowym np. Ułańska. (...)
Co do zdjęć pozostawiam Waszej inwencji, ogólnie rzecz ujmując mają się one nadawać na pocztówkę, do folderu, być w klimacie etc ;-)
Serdecznie pozdrawiam
Przemo
co do światła - w obiekcie nie ma prądu...
czyli... podkręcamy puszki do ISO 64000 :wink:
To brzmi znacznie ciekawiej niż samo chodzenie po forcie. A dałoby się coś zorganizować do przebrania ewentualnej biomasy?
Ja mogę blendę potrzymać :)
ja odpadam, nie umiem sie bić o kabelek do lamp :D
super! 8-)
oj, tego problemu raczej nie będzie, bo nie będzie lamp... ;)
choć jest pomysł żeby ściągnąć generator i tym zasilić oświetlenie.
bo podobno o ile na zewnątrz fort jest taki sobie (bałagan + grafitti), o tyle w środku ma być ciekawie, czyste cegiełki, długie i kręte korytarze, jakieś pomieszczenia, przejścia... :twisted:
co do ciuchów: będą na tę okazję wypożyczane od producenta (takiego do filmów) i organizator postara się, aby było kilka mundurów w zapasie. ale oczywiście o pełnej rozmiarówce i wersjach damskich z góry można zapomnieć ;)
imho dla pań przydałyby się normalne cywilne ubrania, ale z epoki.
acha, a po zdjęciach w forcie planuje się przejście/przejazd do pobliskiego zespołu koszarowego na drugą część zdjęć. tam mają być ciekawsze plenery (na zewnątrz).
termin ostateczny został ustalony na niedzielę, 26 lipca 2009r., godz. 10:00
ale oczywiście wszystko (wymagane zgody, zezwolenia, mundury, ludzie itp.) będzie potwierdzone ostatecznie dopiero na kilka dni przed.
no i całość zależy też trochę od pogody.