Wersja do druku
To samo co Jarocin, pokazywanie "specyficznych" jednostek udowadnia tylko brak reporterskiej rzetelnosci. W kazdej mlodziezowej subkulturze znajduja sie jednostki skapiej obdarzone przez nature,a wytykanie negatywnych cech niczemu nie sluzy. Tak jakby zrobic reportaz o szkodliwosci alkoholu pokazujac przewalajacego sie zula pod supersamem. LitosciCytat:
Zamieszczone przez mattnick
Przewracający się żul pod samem może być śmieszny...
Przybijam sztame Liquidowi, ani mnie ten filmik nie rozbawil ani nie zszokowal, Liquid nie lubi gitarowego grania, ja nie przepadam za muzyka techno i pokrewnymi jej gatunkami, to jednak nie przeslania nam obiektywnego spojrzenia na rzetelnosc dziennikarska, rydzyk zrobil po woodstocku swoj film o festiwalu, w tvp pokazuja na ten temat swoja "prawde", a ja tam bylem i wiem swoje. I wcale nie twierdze ze widzialem w zarach samych intelektualistow czytujacych kanta i dyskutujacych o freudzie popijajac herbate w stylowych filizankach, byli pijani, brudni, i glodni, i napewno Ci ludzie z reportazu "Polska Ibiza" prezentowali sie od nich o wiele lepiej, ja tez nie bylem najczystszy i nie najtrzezwiejszy ale wazne jak sie potrafilem i chcialem bawic. jak ktos nie chce to po co tam jedzie? Zeby nawracac? No tak, z zakonnicami tez gadalismy, nawet przyjemna i budujaca rozmowa to byla. Gwoli scislosci, nie jezdze po dyskotekach ale i nie powiadam jakie to tam cuda i inne mecyje sie wyprawiaja. Bo wiem ze to chyba niezalezne od subkultur.
pozdrawiam
krzysiek
Hehe oftopujemy;) dokladnie Thorin. Bylem n razy na Mayday Polska (w spodku) i moge powiedziec jedno: zarowno bylo tam pelno nacpanych polmozgow jak i ludzi reprezentujacych soba wysoki poziom kultury osobistej. Narkotyki?? Wszystkie subkultury cpaja tyle samo, kwestia rodzaju narkotyku. Jedyna subkultura ktora nie cpa to chyba podworkowe kolka rozancowe (z calym szacunkiem dla nich). Jedno co mnie urzeklo na mayday (oprocz niektorych artystow dla ktorych pojechalem - nie lubie techno)to otwartosc ludzi i zerowy poziom agresji, nie bedacej bynajmniej wynikiem uzywek. Po prostu wsrod tej spolecznosci jest lansowany taki styl bycia (nie mylic z dyskotekami, szczegolnie na prowincji). Jakby nie bylo subkultura "techno" wiele czerpie od hipisow...ale to juz temat na dluzsza wypowiedz.
No wlasnie tylko co maja zule z globalnym spozyciem alkoholu?? Mozna smialo powiedziec, ze jest to margines bledu.Cytat:
Przewracający się żul pod samem może być śmieszny...
ja juz sie na ten temat wypowiedziałem ale swoj post usunąłem nie chcą tworzyc kłotni itp :P ale widze ze nie ja jeden widziałem w tym cos nie tak ;)
W CH to jest chyba najpopularniejszy sposób sprzedaży gazet :) Stoją sobie samopas takie skrzynki, wyciąga się gazetę i wrzuca dwa franki (czy ileś tam).Cytat:
Zamieszczone przez miszaqq
znaczy sie, nigdy nie nie wrzuciles? :twisted:Cytat:
Zamieszczone przez muflon
Dwa razy mi się może zdarzyło, jak coś konkretnego chciałem przeczytać ;-) Oprócz tych "płatnych" skrzynek są też gazety bezpłatne :-DCytat:
Zamieszczone przez pazurek