Zaglądam tu od tygodnia w nadziei na fotki a tymczasem dyskusja o Marynie... FOTKI!
Wersja do druku
Zaglądam tu od tygodnia w nadziei na fotki a tymczasem dyskusja o Marynie... FOTKI!
Fotki to w innym wątku.
Ale tam też cisza.
Z tym "niezrównanym mistrzem czarno-białego krajobrazu" bym nie przesadzał. Kolor też taki sobie. Tu, na cyber foto, czy innych znajdziesz wiele ciekawszych. Owszem zdarzają się perełki, ale sporo bym wyciął jako nieprzystające do reszty.Koniec OT bo to wątek sprzętowy :))
W FJ przymierzałem 24II i nawet zrobiłem parę zdjęć. Oniemiałem jak zobaczyłem w domu wieeeeeeeelką winietę.
jak można wkleję parę pstryków prosto z puszki. Do galerii najelpszych zdjęć pewnie nie będą pretendować :)
kilka sztuk na szybko podlinkowałem http://www.canon-board.info/showpost...8&postcount=15
japierdziele :shock:
wlasnie o tym mowilem!
co ja bede wstawiac domowe testowe foty.. nie oddadza potencjalu tego szkielka.
na http://www.pixel-peeper.com/ jest sporo sampli, a ja ze swoimi przykladami wstrzymam sie az bede miec do pokazania cos "nie testowego" ;)
Następne fotki :http://www.canon-board.info/showthre...75#post1049075
Ja swoja posiadam od dwóch tygodni ale nie miałem czasu jeszcze jej przetestować:/ Może coś na weekendzie pobawię sie nim.
zdecydowanie bardziej przypadło mi do gustu niż 35L.
Nastaw sobie w zoomie na stałe 24mm i tak wyjdź na fotografowanie to przekonasz się, czy będzie ok bo nikt za Ciebie nie zdecyduje ani nie podpowie co dla Ciebie będzie lepsze...
Gdybytak było że ustawiam 24 -70 na 24 i otrzymuję to samo co ze stałki pewnie nikt by nie zmieniał tego szkła. Rozumiem że piszesz o szerokośći jaką daje 24mm, ale to już znam tylko nie miałem nigdy podpiętej do mojego 5D II C 24 1.4 l. Dlatego pytam tych co mieli 24-70 i przeszli na 24 1.4 jakie są ich odczucia.
Zmienia się głównie dla możliwości pracy w gorszych warunkach oświetleniowych i mniejszej GO. To sprawdzisz na milionach sampli, które znajdziesz w sieci. Przeczytaj sobie temat o tym szkle - nie usłyszysz tu nic nowego, czego do tej pory nie napisano.
Ja pozbyłem się c24-70, miałem i mam 85/1.8, dokupiłem 28/1.8 i jestem zadowolny, daje mi to lepsze obrazki na 5dII niż zoom. Zamiana na 24/1.4 pewnie godna uwagi.
Też tak zrobię-pozbywam się 24-70 i kupuję 24 1.4- dzięki za odpowiedzi
Dlaczego tak trudno kupić to szkło używane?
Bo malo kto sprzedaje taki fajny obiektyw.
ciężko kupić 24L II używany. Jak ktoś go kupi to nie sposób go zdjąć z body a co dopiero sprzedać. Używam na zmianę z 85L. Te szkła znakomicie sie uzupełniają.
A czy cena 5400zł za nowe szklo to dobra cena?:roll:
Tego nie da się kupić za 5,4 z ue i gwarancją europejską więc o jakich Wy tu cudach piszecie i to jeszcze brutto to ja nie wiem :D To na bank jakiś usa lub daleki wschód...
To dajcie namiar na takiego świętego Mikołaja , chętnie sam się zaopatrzę :D
Ten C 24 1.4 o którym pisałem jest z USA, możliwy odbiór własny+kasa na miejscu -podobno gość sprawdzony, dość dużo sprzedaży na Allegro:roll:
ten koleś ma tez inne szkła w fajnych cenach.
Szkła z usa z gwarancją tylko na Polskę? Robi się coraz ciekawiej :D
Gwarancja fabryczna Canona to 12 miesięcy.
Tombis, czy czasami sam sobie jakiejś teorii nie dorabiasz? A może dealer sam realizuje gwarancję w USA. Tj. wysyłasz mu popsuty obiektyw on śle do USA lub RPA (powiedzmy raz na miesiąc). Po czym po kolejnych dwóch czy trzech miechach wraca on po naprawie.
ver II. Może być też tak, że gość zwyczajnie ściemnia. Sprzedaje Ci z własnym "papierem" i jak coś się beknie to po trzech miesiącach od przyjęcia od ciebie wyśle go na swój koszt do CSI lub jakiegoś majsterkowicza i w końcu po pół roku odda ci naprawiony. Tą ostatnią opcję przerabiałem osobiście z "tańszym" sprzętem komputerowym, który jest ściągany z HK bez gwarancji.
pozdrówka
I czekac pol roku na naprawe?
A w drugim przypadku to zwykla odpowiedzialnosc z ustawy, zakichany obowiazek sprzedawcy.
Dałem sobie spokój:) kupię w kraju
Dzieki wszystkim za uwagi
MC_ masz rację, ale jak kupujesz taniej bez papierów albo z gwarancją na kartce papieru i z czyimś podpisem lub co gorasza z wydrukiem z aukcji (jeszcze gorzej gdy obiektyw kupiony bez licytacji poza serwisem i w przesyłce oprócz szkła nie ma nic więcej).... przykładów można mnożyć. Wszystko jest ok dopóki działa, jak się zacznie kiszka to wtedy.....
Kiedyś pytałem przez aukcje jak jest z obiektywami komisowymi, tj. z gwarancją komisową? Zapytałem czy w przypadku problemów FF/BF gdzie i na czyj koszt mam słać do regulacji. Odpowiedź była, że ma mój sam sobie mam regulować, oni gwarantują działanie. Nie chciało mi się więcej drążyć co to znaczy i w jakich przypadkach oni co gwarantują i na ile czasu mogę stracić obiektyw. Do d.... więc z takimi gwarancjami i szarpaniem się co komis powinien a czego nie.
Mam pytanie, mam wersje I tego szkła i jestem z niego zadowolony ale czytając ten post zastanawiam się czy warto sprzedać 24 I i kupić 24 II? czy róznice da się zauważyć, mógłby ktoś się wypowiedzieć co miał pierwszą wersję tego szkła?