Równie zabawnie jak peany pochwalne na temat szkła, którego - jak dobrze zauważyłeś - nikt na oczy nie widział :-)
Wersja do druku
Wiele mozna wywnioskowac z danych technicznych, chociazby wielkosc. Juz 50L jest kolosem a ta Sigma przerasta wszystko co mozna sobie wyobrazic jako standardowa ogniskowa. Troche liczylem na te Sigme, ale wyglada na to, ze jednak bede polowal na dobry egzemplarz 50L. Oczywiscie nie watpie w to, ze jakosciowo Sigma bedzie hitosem.
Dokładnie :idea:
Jakie szkło by Sigma nie wypuściła to i tak Elka będzie lepsza,... bo wytrzymała na warunki,... bo ma "lepszy" bokeh,... bo ładniej rysuje,... bo ma pewniejszy AF, bo jej nie ostrość tworzy niepowtarzalną "plastykę" (choć tu Nikoniarze są lepsi ze swoim nowym 55/1.4 :) )
I nie ważne że konstrukcyjnie jest przestarzała, niemalże o połowę droższa, że AF tez lubi się zgubić, że zdarza się iż jest z plastiku, że ostrością nie zabija i w 90% najtrudniejsze warunki z jakimi się spotka w ciągu swojego "życia" to będzie wesele...
...to jest Ela z czerwoną koroną na głowie, nie jakiś kundelek ;) podróba, imitacja, coś "zastępcze", coś drugiego, które nigdy nie będzie pierwszym...
To zaczyna czasem zakrawać na dorabianie ideologi, pielęgnowanie kultu, zaczyna się (albo już dawno się narodził) swoisty systemowy snobizm...
Lens Comparison: Sigma 35mm f/1.4 "Art" vs. Canon 35mm f/1.4L USM - YouTube
Dlatego nie chwalę. inni twierdzą już, że gorsze i niewarte ceny. A to, że Sigma chce konkurować z Otusem to tylko moja dedukcja. Podobna ilość soczewek. Ale zobaczymy co z tego wyjdzie.Cytat:
Równie zabawnie jak peany pochwalne na temat szkła, którego - jak dobrze zauważyłeś - nikt na oczy nie widział :-)
Co do podniecania się bokehem i innym to tu jest chyba szczyt uwielbienia dla L został osiągnięty tutaj w recenzji 50L 1.0. Nie ma to jak wyznawcy neofici:
Canon 50mm f/1.0 Review
Nie przeszkadza mu jego dziwny kształt o czym wspomina, cebula jest do wybaczenia, nawet przysłona w kształcie piły tarczowej jest OK. Bo to L. :)
BTW to piękny bokeh, rzeczywiście kremowy daje teraz Nikkor 58. Czas chyba zmienić system. :P Aczkolwiek nieostre jest makabrycznie. Ale ten miękki rysunek jest zaletą ponoć.
Jeszcze ma się (nieustająco) pojawić canon 50 1.4?1.8 IS który cenowo pewnie będzie na poziomie nowej 35IS i to jest realny konkurent tej sigmy :).
Ja pisałem już w tym wątku chętnie zobaczę i wezmę pod uwagę tą sigmę bo lubię tą ogniskową, ale ceny pojawiające się w tym wątku raczej wzbudziły uśmiech niż zainteresowanie, to że się interesuję już należy uznać za sukces firmy (bo miałem kiedyś jakąś sigmę jeszcze jak używałem analogowej minolty i jak dotąd tkwiłem w przekonaniu że kundelków już raczej nie chcę oglądać).
Podejrzewam, że 50IS Canona to będzie zwykła konstrukcja dla amatorów: ostry, z szybkim i celnym AF, wydajną stabilizacją. I tyle.
Nastepca C50/1.4, odpowiednik 35IS na ogniskowej 50mm.
Ale żeby wyciągnąć coś ciekawego z takiej trywialnej ogniskowej jak 50mm to trzeba coś więcej: niesamowity kontrast jak Otus, piękny bokeh i plastyka jak C50L. No trzeba dać banalnemu obrazkowi jakiegoś fotograficznego kopa. Albo sie to Sigmie uda albo nie.
Sigma 50/1.4 miała zaczątki tego czegoś no ale AF ją pogrążył.
Moim zdaniem jak pisałem niech sigma zmajstruje tą 50tkę na wzór 35tki i nic więcej do szczęścia nie trzeba... jeśli komuś nie będzie podobał się bokeh, to niech kupuje Elę, a jeśli go nie stać to niech kręci ręcznie np takim Takumarem 50/1.4, tam bokeh ocieka midonością, koszt to trzy ostatnie cyfry ceny Eli...
Jeśli chodzi o mega kontrast to jest to akurat pierwszy wróg plastyki ;)
Magia portretówek polega m.in. na tym że można pod ostre światło czasnąć foto z małą głębią o magicznym wręcz spadku kontrastu ;)
A ja uważam, że ta cała dyskusja do niczego sensownego nie prowadzi. Można chwalić, narzekać, porównywać. Tylko co? Coś czego jeszcze nikt nie widział nie mowię o macaniu.
Poczekajmy do premiery. Jak to będzie tak udany debiut jak sigmy 35 może byc ciekawie, ale będąc realistą, to sigma na razie poza tym szkłem wiele nie powalczyła na rynku. Ja bym raczej w spokoju czekał i nie wychylał się w żadna stronę.
Napisałeś piękne wypracowanie i co z niego wynika? Na razie jak porównuje 50L do czegoś czego nie ma to eLka wygrywa w cuglach w każdej kategorii :mrgreen:.
Nie wiem od kiedy plastik i przestarzała budowa ma wpływ na jakość zdjęć, a jak by ostrość zabijała to już byś pewnie nie żył...
Już pisałem w którymś wątku, jak jesteście tacy pewni sigmy, to zamawiającego już egzemplarze przedpremierowe a jak nie to skończymy tą póki co bezpodstawną dyskusję.