Nie wiem dlaczego mi dopisałeś tekst: "Rawach i dłuższej serii ale nie zauważalne", bo z tego co widzę to słowa kolegi PRZEMOLO79 :?
Wersja do druku
Wszystko o czym mówicie się zgadza 700d to amatorska nowość 60d to półprofesjonalna konstrukcja która ma 4 lata na dzień dzisiejszy technicznie są porównywalne z przewagą 60d jeżeli chodzi o ergonomię drugi wyświetlacz, wizjer, baterię...i kilka drobiazgów..rzeczywiście zmiany ustawień chociażby pomiaru światła w 500d są irytujące w 650/700d za pomocą dotyku już całkiem przyjemne...wizjer jest jaśniejszy w 700d jak w 500d muszla oczna 19 mm czyli taka sama. Co do dopłaty jaką wyłożyłem na 700 d w stosunku do 500d uwzględniam to że sprzedaję SZKIEŁKO W ZESTAWIE Z 700 D EF-S 18-55 is STM bo jest mi zbędne, stąd taka a nie inna decyzja na dzień dzisiejszy o zakupie 700d. A póki co czekamy chyba wszyscy na 70d czy będzie rewolucja? :-)
Całkiem możliwe.
Ja też nie wiem :shock: to już drugi raz od istnienia nowego wygląd forum, najprawdopodobniej zaznaczyłem tekst a kliknąłem posta niżej.
Seria nie jest dłuższa niezauważalnie, w 700D to będzie pewnie 5-6 rawów a w 60D jest 16 rawów.
Muszla oczna nie świadczy o rozmiarze wizjera ;) np w 60D i 5D II jest taka sama a wizjery całkiem inne.
Wątpię :D
Rewolucji bym się nie spodziewał, raczej jakieś ruchy pozorne np. wrócą do magnezowego korpusu i będą twierdzić że to rewolucja - i to byłoby i tak cudowne bo może się okazać że jedyne co dostaniesz to łącze do mordoksiążki i automat typu "obrazek olejny" tak abyś swoje wiekopomne dzieło "od kopa" pokazać społeczności.
Ale bardzo chciałbym się mylić.
Czy ktoś się wie jak wygląda współpraca 700d z lampą mecablitz 48 AF-1 digital ? Ostanie firmware ( 4.0 12.04.2011 ) tej lampy dla canona wspomina jedynie o: EOS 650D, EOS 600D, EOS 1100D...
Tak więc jest nowiutki 700D po pierwszych testach. Pierwsze wrażenia w odniesieniu do 500D:
-zdecydowanie szybszy i celniejszy i precyzyjniejszy w trudnych warunkach AF (wszystkie punkty krzyżowe robią swoje) nie widzę różnicy w stosunku do 60D,
-budowa faktycznie inna jak w 650d struktura korpusu chropowata wygląda jak odpustowa zabawka :-) ale może solidniejszy okaże się w praniu,
-ergonomia -dziwnie przesunięty przycisk iso trzeba zdjąć palec z migawki i ciężko na niego trafić z okiem w wizjerze w 500d był bliżej i bardziej intuicyjnie umieszczony, grip lepszy jak w 500d ale wciąż za mały do 60d mu daleko, ekran dotykowy...nie lubię takich gadzetów w lustrzankach ale zdaje się być całkiem przyjazny tym bardziej że dotyk działa precyzyjnie z tym że trzeba go obsługiwać w zasadzie dwiema dłońmi ponieważ wybór następuje kółkiem systemowym przy migawce tak więc paluszek i wybór kółkiem ot zabawa ale już nie trzeb grzebać po menu,
-migawka (lustro)strzela z większą kulturą cichutko i szybko porównywalnie z 60d czuć te 5 klatek/sek.
-lepszy balans bieli można robić więcej ujęć na AWB ładnie dostosowuje temp, barwową również pochmurny dzień czy światło żarówek lepiej oddają stopień nasycenia światła niż 500d,
-testowany z wszystkimi obiektywami jakie mam nie wykazuje żadnych tendencji BF, FF "widzi" wszystkie obiektywy w pamięci,
to na razie tyle z pierwszych wrażeń...
Jeszcze słówko odnośnie nowego kita 18-55 f3,5-5,6 is STM. Podpiąłem pod body celem sprawdzenia i w pierwszym momencie myślałem że nie działa AF jest kompletnie cichy!!! zarazem szybki i celny...nawet nie słychać jak przesuwają się szkła przy ogniskowaniu na dobrą sprawę a nie jest to aż tak prosta konstrukcja przecież no i 7 listkowa przysłona. Powiem tak jest nieźle, myślę że STM to jakaś przyszłość po USM i to nie tylko jeżeli chodzi o filmy...
Gdyby kogoś interesowało to już wiem, że Canon 700d dogaduje się z mecablitz 48 AF-1 digital ( firmware 4.0 / 12.04.2011 r. ) działa poprawnie ze stopki jak i bezprzewodowo.