Mialem sobie na gwiazdke sprawic 40D ale teraz zapalila mi sie mala czerwona lampka.
Bo o ile w czasie gwarancji regulacja nie stanowi wiekszego problemu, o tyle potem wiaze sie to z kazdorazowym zostawianiem puszki na Zytniej.
A tam maja ponoc obiektyw testowy - 85/1,8 i strzelaja nim tablice przy pelnej dziurze w odleglosci klkudziesieciu cm. Stad pewnie puszka ostrzy potem dobrze tylko z bliska. I stad potem ludzie wracaja z reklamacja, ze sprzet dalej nie dziala jak nalezy. A trop, ktorym podazyl IGI mozer byc wlasciwy, skoro zmieniajac parametry testu, udalo mu sie uzyskac ostrosc puszki z cala jego szklarnia.
Tylko, ze i tak dalej nie wiadomo jak serwis reguluje BF/FF w 40D, skoro brak w nim mimosrodow. :(