taaak, tylko, ze 90% jesli chodzi o plastyke obrazu to nie wie co to jest
jesli szumy Ci nie przeszkadzaja bierz 30stke, staraj sie inwestowac w szkla
najlepiej uniwersalne tj do FF takze, jak 5D zejdzie do 2 tys to zmienisz sobie
Wersja do druku
Miałem 30d... pół roku i wróciłem do kliszy.
Teraz mam 5d i o powrocie do kliszy wcale nie myślę.
Ostrość, PLASTYKA (to proste pojęcie dla kogoś, kto patrzy i WIDZI), dynamika, przestrzenność- wszystko skoczyło w górę.
Sama automatyka aparatu też działa o wieeeeele lepiej.
No i niech mi ktoś machnie 30stką zdjęcia w 1600 iso.
Jak ktoś pisze, że nie ma róznic w odbitkach między 30d a 5d, nawet 9na13... litości, może lepiej używac kompakcików? Między 30d a takim Fuji 9600 też nie ma za dużych różnic w takim układzie :wink:
Zresztą... tyle juz napisano o tym na forum, że pytanie o to jest dość obraźliwe.
Jak kiedys czytałem posty na temat 30d i 5d to miałem parę godzin rozrywki.
nie o to chodzi. fakt - jeżeli chodzi o body to naprawdę są podobne jak wspomniał David. ale pisanie, że różnią się "tylko" matrycą... raczej aż.
Ja robie dużo zdjęć 20-ką w iso 1600, ale to jest 20-ka więc to się nie liczy.
;)