Przecież to valuebasket, opinie sa podzielone co do tego sklepu.
Jesli ktoś lubi ryzykować i czekać kto wie jak długo to czemu nie.
Siedziba w Hongkongu, brak polskiej gwarancji, w sumie to żadnej.
Menu aparatu pewnie po Angielsku.
Wersja do druku
Przecież to valuebasket, opinie sa podzielone co do tego sklepu.
Jesli ktoś lubi ryzykować i czekać kto wie jak długo to czemu nie.
Siedziba w Hongkongu, brak polskiej gwarancji, w sumie to żadnej.
Menu aparatu pewnie po Angielsku.
Guzik wiesz, a chrzanisz co ci ślina na język przyniesie. Chroń Panie Boże przed takimi malkontentami!
Jak to brak polskiej gwarancji?! Jest świadczona na postawie faktury zakupu w systemie door to door. Jeszcze chyba nic nikomu nie nawaliło, złomem nie handlują!
Zresztą, przy niektórych takich cenach można sobie nawet odpuścić gwarancję, bo koszty potencjalnej naprawy mogą nie przekroczyć różnicy w cenie.
Przed zakupami w MediaMarkt też mnie ostrzegano, a jakoś nie mam problemów z zakupionym tam sprzętem (odpukać), a gwarancje już się skończyły po roku, a tu dają 3 lata!
Aparaty mają polskie menu (zarówno EOS M2 jak i EOS 6D, które kupiłem).
Jak się ma różnice w cenie co najmniej kilkaset złotych, to można parę dni poczekać na dostawę.
Niepotrzebnie straszysz ludzi!
--- Kolejny post ---
Jak masz jakieś obawy, to ci mogę opylić body 6D mające ok. 4 m-ce i ok. 2 tys klatek na koncie za 5200 zł, bo za tyle kupiłem od VB, a sobie kupię od nich następne za 4850 zł. Będziesz miał jeszcze prawie 3 lata gwarancji i dostawę w dwa dni, z terenu Polski. Mogę to zrobić przez Allegro, nie ma problemu:lol:
Ciężko mi uwierzyć w te cuda cenowe i z pewnością nie skorzystam.
Z ciekawości- przy reklamacji trzeba wysyłać sprzęt do HK?
niewiem jak w pl ale w UK kupujac taki sprzet towar odsyla sie do sprzedawcy w UK a on juz potem do HK wysyla wiec nie ma co sie martwić ze bedziesz bulił, jedyne co to czas wyslki, jednakże przez ostatnie lata pracowalem dosc intesnywnie na swoich korpusach i nigdy nie widzialy serwisu (poza wypadnieciem lustra) tak nie mialem problemu, wiec mysle ze zanim cos sie stanie z obecnym aparatem to gwarancja ktora daje canon czyli 12-24msc juz dawno minie :)
Jak menu po angielsku, daj jakiemuś sprytnemu ośmiolatkowi, to Ci przestawi na polski w menu w minutę.:idea::p
Gorzej jak po chińsku, bo wtedy trudno znaleźć gdzie się ustawia język.:o
Na 10 Canonów, które mam/miałem i trochę wiecej szkieł, tylko raz udało mi się skorzystać z gwarancji. (20D, 10 lat temu).
Chętnie bym kupował bez gwarancji, z odpowiednią zniżką ceny. Jedyne co trzeba wiedzieć, to że sprzęt jest na pewno nowy.
co do menu w canonach z dystrybucji azjatyckiej np. hk to nie przestawisz z angielskiego na polski ponieważ brak w nich obsługi polskiego języka
tak czy inaczej nie we wszystkich canonach da się ustawić polskie menu pochodzących z poza dystrybucji europejskiej
Korzystać nie musisz:lol: a stracić kupę kasy możesz kupując drożej. Miałem obawy kupując sprzęt bezpośrednio na stronie internetowej VB, ale rozwiały się, gdy sprzęt dotarł, a było tego 3 zakupy. Natomiast 6D kupiłem przez Allegro, a tu jest przynajmniej gwarancja serwisu aukcyjnego. Nie wydaje mi się także, aby jakiś sprzęt oferowany przez VB był z dystrybucji azjatyckiej, chociaż z opisów czasem trudno nie odnieść takiego wrażenia, że sami nie wiedzą, co oferują. Nawet się zdziwiłem, że Canon EOS M2, który był kierowany wybitnie na rynek azjatycki- ma polskie menu. Nie mam także żadnych uwag co do "nowości" i autentyczności towaru- są to funkiel nówki nieśmigane, oryginalne jak najbardziej. Każdy towar wysyłają kurierem i ma się tracking przesyłki, a to już studzi obawy, bo wiadomo, że przynajmniej jakaś cegła dojedzie. Tracking działa dopiero od momentu, jak towar dociera do Europy, a to może potrwać kilka dni, ale potem już spoko. Nie wiem, jak oni postępują z reklamowanym sprzętem, ale czy to ważne? Odbierają z domu, dostarczają do domu.