Odp: Bezprzewodowe wyzwalanie lamp
Zrobiłem krótki test na YN-622C (przesłałem do producenta spytałem czemu tak jest, zero odpowiedzi). Do testu użyłem lampy YN-565EX (lampa bez HSS) na pełnej mocy, na 500D synchronizuje nawet całkiem nieźle (myślę, że mogło by być lepiej), na 5D II nie bardzo. Patrząc na 5D II 1/250s widzimy, że w wymuszonym trybie hss lampa błyska zbyt wcześnie. Wystarczyła by regulacja w ms aby ten problem rozwiązać, może też jakieś presety dla ludzi którzy mają różne lampy.
Link - http://imageshack.us/a/img411/7663/yn622c.jpg
Poza tym wyzwalacze bardzo fajnie działają, synchronizują lepiej niż RF-602/603.
Odp: Bezprzewodowe wyzwalanie lamp
Za dużo być chciał :-) Funkcja o której mówisz występuje w PW pod nazwą HyperSync. Wyzwala błysk odpowiednio wcześniej (można ustawić ręcznie lub pozwolić aby PW sam dobrał ten czas na podstawie lampy i i modelu aparatu). Jednak przy 5dII nie udaje się uzyskać krótszego czasu niż minimalny czas synchronizacji (1/200). Mowa tu o lampach systemowych. Trudno się więc spodziewać że chińska myśl technologiczna będzie w stanie wyprzedzić lidera rynku. Dodatkowo YN ma tą wadę, że nie można w nim zaktualizować oprogramowania (no chyba, że jest jakiś patent przez gorącą stopkę)
Jedynki z HyperSync potrafią się synchronizować nawet do 1/500s, 40d podobno do 1/400 ale osobiście nie sprawdzałem tego.
Co innego lampy studyjne - głównie chińskie. Tam czas błysku (a właściwie błysk + jego wygaszanie) jest zdecydowanie dłuższy (musi być dłuższy niż minimalny czas synchronizacji i zachowany na odpowiednim poziomie), dzięki czemu udaje się naświetlić całą klatkę.
Odp: Bezprzewodowe wyzwalanie lamp
Ciekawe, przy wymuszonym HSS nie powinno być różnicy czy to 1/500s czy 1/4000s, migawka biegnie z tą samą prędkością tylko ma mniejszą szczelinę więc matryca zarejestruje mniej światła.
Odp: Bezprzewodowe wyzwalanie lamp
5D II 1/8000s YN-622 połączone kablem PC z RF-602 w celach zrobienia opóźnienia (które mają te tańsze wyzwalacze). Lampa YN-565EX podłączona do RF-602 odbierającego sygnał wymuszony HSS od YN-622.
Można przypuszczać, że gdyby opóźnienie było by minimalnie większe miałbym naświetloną całą klatkę.
Odp: Bezprzewodowe wyzwalanie lamp
HSS nie może być wymuszony ponieważ jest to funkcja lampy a nie wyzwalacza czy aparatu. Włączenie HSS w takim przypadku powoduje jedno: przesunięcie czasu błysku. Normalnie błysk następuje albo od razu po całkowitym odsłonięciu matrycy przez pierwszą lamelkę albo chwilę przed tym jak druga lamelka ma zasłaniać.
Na podanych przez Ciebie przykładach widać ciekawą rzecz. Przy podłączeniu przez gorącą stopkę błysk następuje gdy pierwsza kurtyna kończy pracę (stąd widać rozmiar szczeliny), natomiast przy podłączeniu przez gniazdo pc zawsze w tym samym czasie. Wygląda więc na to że 2 opcja dedykowana jest do lamp studyjnych ponieważ wyzwalacz wyzwala odpowiednio wcześniej licząc na to, że błysk będzie na tyle długi aby pokryć cały przebieg szczeliny - może zbyt wcześnie. Dodatkowo przy 500d i gnieździe pc widać w którym momencie następuje wygaszanie palnika (tak przypuszczam)
Co do opóźnienia to można by się pokusić o układ na AtMega z potencjometrem który będzie regulował czas opóźnienia przez gniazdo PC. Nie wiem tylko czy takie napięcie nie zabije uC, trzeba by dodatkowo odseparować piny. Laik wczytując się w zasoby internetu i znając podstawy programowania w czymkolwiek zrobi to w pół dnia. Główne hasło to arduino, ale arduino samego w sobie nie trzeba mieć. Wystarczy samo AtMega, płytka stykowa i programator.
Odp: Bezprzewodowe wyzwalanie lamp
Cytat:
Zamieszczone przez
jaroslaw.majcher
HSS nie może być wymuszony ponieważ jest to funkcja lampy...
A na jakiej zasadzie działa HSS w lampach reporterskich?
Odp: Bezprzewodowe wyzwalanie lamp
Mam pewne obawy co do zakupu wyzwalaczy radiowych a mianowicie są to Pixel Opas. Aktualnie posiadam rf-602, jednak potrzebuję czegoś bardziej niezawodnego i z większym zasięgiem. Na PW mnie nie stać więc wybór padł na Opasy i tutaj mam pytanie. Podają że wyzwalacze te mają maksymalny czas synchronizacji 1/320, więc z moim 1d będą działać, jednak planuje zakup średniego formatu typu hasselblad lub bronica i czy te wyzwalacze będą działać z tym średnim formatem na czasie 1/500? czy do tych aparatów potrzebuje już PW?
Odp: Bezprzewodowe wyzwalanie lamp
Cytat:
Zamieszczone przez
jacek_73
A na jakiej zasadzie działa HSS w lampach reporterskich?
Lampa generuje serię błysków w krótkim odstępie czasu. Biorąc jednak pod uwagę bezwładność palnika lampy, błysk i przerwa nie mogą być traktowane jako 0 i 1. Poniżej bardzo przybliżony wykres jak to wygląda:
W pionie moc, w poziomie czas. Przynajmniej tyle w teorii.
Odp: Bezprzewodowe wyzwalanie lamp
Cytat:
Zamieszczone przez
jaroslaw.majcher
Za dużo być chciał :-) Funkcja o której mówisz występuje w PW pod nazwą HyperSync. Wyzwala błysk odpowiednio wcześniej (można ustawić ręcznie lub pozwolić aby PW sam dobrał ten czas na podstawie lampy i i modelu aparatu). Jednak przy 5dII nie udaje się uzyskać krótszego czasu niż minimalny czas synchronizacji (1/200). Mowa tu o lampach systemowych. Trudno się więc spodziewać że chińska myśl technologiczna będzie w stanie wyprzedzić lidera rynku. Dodatkowo YN ma tą wadę, że nie można w nim zaktualizować oprogramowania (no chyba, że jest jakiś patent przez gorącą stopkę)
Jedynki z HyperSync potrafią się synchronizować nawet do 1/500s, 40d podobno do 1/400 ale osobiście nie sprawdzałem tego.
To ja podraze ten ciekawy temat. Zeby lampa naswietlila cala klatke przy mniejszych czasach (bez wykozystania HSS) to musi swieci dostatecznie dlugo, conajmniej przez czas otwarcia migawki (trzeba pamietac ze w szczelinowej czas otwarcia migawki to nie to samo co czas expozycji). Poniewaz predkosc kurtyn jest stala, czyli czas otwarcia migawki zawsze jest wiekszy (powiedzmy co najmniej rowny) x-synch. Tyle czasu potrzebuje kurtyna by znalezdz sie po drugiej stronie. Czasy blysku dla C580 i to mniej ok 1/250 (max mocy i jest to czas t.1!). Jakim wiec sposobem uda sie naswietlic cala klatke przy krotkim czasie expozycji (ponizej x-synch).
Co to jest wymuszone HSS?
Odp: Bezprzewodowe wyzwalanie lamp
Słusznie zauważyłeś że czas przesuwu nie zmienia się. Zmienia się tylko wielkość szczeliny. Przy czasach niewiele krótszych niż x-synch szczelina jest całkiem spora i czas kiedy obydwie lamelki jednocześnie zasłaniają matrycę jest krótki (a możliwe, że istnieje czas krótszy niż x-synch dla którego w pewnym momencie cała matryca jest odsłonięta). Spójrz na początek wykresu jeszcze raz. Widać tam, że lampa aby zaświecić z pełną mocą potrzebuje trochę czasu. Normalnie początek błysku lampy następuje w momencie gdy 1 lamelka już się schowa.
W przypadku PW początek błysku lampy następuje jeszcze jak 1 lamelka zasłania matrycę czyli wcześniej. Czas ten nazywany jest HyperSync Offset i jest sterowany albo automatycznie albo ręcznie. Daje to lampie czas na zaświecenie z pełną mocą i lepsze wstrzelenie się w lukę pomiędzy lamelkami.
Mam nadzieje, że nic nie pokręciłem ani w tym poście ani w poprzednich :-)
Więcej na temat HyperSync mówi wikipedia PW pod adresem: Understanding HyperSync and High Speed Sync - PocketWizard Wiki
Doskonałe wytłumaczenie tego zjawiska znajduje się też na optycznych. Artykuł co prawda sponsorowany ale dużo wnoszący więc pozwolę sobie wkleić link: http://www.optyczne.pl/53.1-poradnik..._praktyka.html
Przyglądając się możliwością PW i zastosowanymi tam rozwiązaniami nieco bliżej, nijak można je porównywać z wyzwalaczami z Chin. Niestety za inżynierią idzie także cena. Każdy musi sobie odpowiedzieć czy potrzebne mu są powyższe czy inne rozwiązania jak (np błysk HSS mocniejszy o 1EV, współpraca ze światłomierzami). Nie mówię przez to, że PW jest idealny - bo nie jest i też ma kilka wad i nie zawsze wszystko działa tak pięknie jak jest to na papierze.