hmm a w innych wyzwalaczach "without external flash control menu" też są takie ograniczenia dla danych modeli ? ;) pytam z ciekawości
Wersja do druku
hmm a w innych wyzwalaczach "without external flash control menu" też są takie ograniczenia dla danych modeli ? ;) pytam z ciekawości
Po pierwszych doswiadczeniach musze powiedziec ze jest to calkiem dobry wyzwalacz.
Tak jak napisano w tescie, nadaja sie do aparatow ktore maja obsluge lampy z poziomu menu, gdyz sam wyzwalacz nie ma zadnego panleu, oprocz trzech przyciskow i 6 led'ow. Wszystkie ustawienia wykonuje sie za pomoca menu aparatu.
Generalnie wszystko dzial poprawnie tak jak w specyfikacji napisane.
-ETTL, Multi i Mano,
-mozna sterowac maksymalnie trzema grupami lamp A,B,C.
-Hss i 2 kurtyna (tu z malym zastrzezeniem)
- na nadajnik mozna zalozyc lampe, ktorej moc, jezeli mamy wlaczony wireless mode jest sterowana jako lampa z grupy A.
- przy wylaczenieu wireless mode, wszystkie lampy sa traktowane jako lampa zewnetrzna i wszytkie nastawy z menu sa wazne dla wszystkich lamp
- wyzwalanie na 2 kurtyne, dziala wlasnie tylko przy wylaczonym modzie wireless (tym powyzej), nie wiem jak jest w innych wyzwalaczach i jakie sa przyczyny takiego wyjatku.
- Jezeli na zdalnych lampach ustawiony jest auto-zoom to i tak przelacza sie w manual. Manula oznacza ze mozna go zmieniac z poziomu menu aparatu.
- Lampa na nadajniku, jak jest auto-zoom to ustawia sie w zaleznosci od obiektywu, jak jest manual-zoom to mozna go zmienic tylko z menu lampy.
- Jest w instrukcji jak sterowac zoomem poszczegolnych grup, ale niestety nie mam instrukcji przy sobie i jak na razie tylko jeden komplet wyzwalaczy, wiec moge testowac tylko jedna grupe
- wspomaganie AF wyzwala na wszystkich odbiornikach, na samym trigerze jest podobne jak w lampach YN, na moim 40D wzorek obejmuje tylko centralny punkt dla ogniskowej 55mm, przy wiekszej ogniskowej powinien juz lapac boczne punkty (to do sparawdzenia)
- jezeli przy trybie hss, do odbiornika podepniemy lampe bez hss, to wyswala sie normalnym blyskiem.
- odbiorniki maja wyjscie PC, ktorym mozna sterowac lampy studyjne (nie testowalem z braku kableka PC)
Generalnie jak dla zaawansowanego amatora jest to dobry i tani sprzet. Jak dla mie duzy plus za tryb manual, ktory byl niedostepny w ST-E2.
Co do wykonania mechanicznego, to widac ogromny postep w produktach YN. Ja uzywalem RF601 i ST-E2, i jak mocowanie lampy na RF601 to byla padaka i caly czas wydawalo mi sie ze lampa spadnie z tego ustrojstwa, tak na YN622 siedzi bardzo stabilnie. Podobnie jest z lampami jak porownam pierwsza YTN486 z YN565 czy YN560II to postep jest tez ogromny, lampy juz niewiele ustepuja Canonowi.
Wielkie dzięki. Jak tylko pokażą się na naszym rynku to pewnie zakupie sobie. Nie miałem jeszcze styczności z wyzwalaczami i chętnie na tych sobie poćwiczę :) Jeszcze mam pytanie lamera. Czy takimi wyzwalaczami da się zdalnie zmieniać moc w lampach studyjnych?
Wiadomosc dnia :) YN 568EX z HSS juz dostepny :)
Wczoraj ja sobie wymyslilem, a dzis juz moge kupic :)
Na prosbe jedego z uzytkownikow test x-synch. Niestety robione na 40D gdzie minimalny czas to 1/250.
C40D + YN565EX + YN622
Zapowiadają się wyzwalacze spełniające moje oczekiwania w 100% :) Powiedz jeszcze jakie jest zasilanie? Może pisałeś ale jestem ślepy chyba
paluszki, 2 x AA - nie pislaem bo jest w tescie