Ciagle ISO, ISO, ISO, potem AF. Ale jakos dobic sie nie moge do jednego info - czy jest w koncu pomiar swiatla punktowy przypisany do dowolnego punktu AF, czy dalej srodek kadru?
Wersja do druku
Ciagle ISO, ISO, ISO, potem AF. Ale jakos dobic sie nie moge do jednego info - czy jest w koncu pomiar swiatla punktowy przypisany do dowolnego punktu AF, czy dalej srodek kadru?
Oczywiscie. Af bedzie dalej wolniejszy niz w jedynkach ze wzgledu na zasilanie (7V kontra 11V). Zaden algorytm tego nie zmieni. Te same lensy na 1d dzialaja 20-30% lepiej.. po prostu szkla sie szybciej zbieraja..
Precyzja pozostanie taka sama (statyczny obiekt/ilosc swiatla) jak w 1dX co w porownaniu do 5DII jest skokiem o kilka parsekow..
Dla zainteresowanych filmowaniem dobre porównanie 5d mkII i 5d mk III:
http://www.cinema5d.com/viewtopic.php?f=30&t=39999
Sven. Jesteś w tym "doświadczony" co widzisz? Ja chyba już nie jestem w stanie wychwycić tych różnic :)
To już zupełnie inna sprawa. :)
Oko już nie to.
Ale pewnych rzeczy nie widzę... Nie widzę dużej różnicy na pierwszy rzut oka. Do 6400 ISO. A taka by mnie skłaniała do powiedzenia WOW i ewentualnego myślenia o przesiadce.
Oczywiście to moja subiektywna opinia. Opinia człowieka, wychowanego w telewizji, tak na marginesie (stąd oczy już nie te, oj, nie te :)) Pozdr.
Mnie interesuje sprawa wizjera. W mojej 5D mkI muszę bardzo dokładnie oko przyłożyć żeby zobaczyć całość kadru i informacje pod nim. W III nadal tak jest czy uległo to zmianie?