Voitek 35mm/1.4 plus jakieś body NEX i za mniej niż 3k mamy to samo.
Wersja do druku
bez AF, wizjera i fajnego wyglądu
Może i tak, za tyle kasy nie wiem czy jest sens pakować się w system z cropem 1,5x.
Co z tego ze są voitki jak nigdy nie będzie to plastyka jak FF. Stare szkła nic nie zyskają.
Wykorzystać voitki można zawsze na tańszych korpusach z takim cropem, dlaczego sony, może być i NX100 za 1000zł. A wizjer - do np. 35mm czy dłuższych są ruskie lupy na sanki za 100-200zł. I tyle na ulice starczy, na nawet lepiej bo kosztem AF mamy manuale z normalną skalą odległości do szybkiej nastawy (Szkła Fuji do tego aparatu już tego nie mają). Gdyby to było FF albo chociaż 1,3x to można by i dać te 8000zl.
Myślałem o tym Fuji, ale to ani kurcze podstawowy zestaw, ani co, a do zabawy jednak trochę za drogie. Przez chwilę wariacko myślałem nad sprzedażą Epsona RD-1 i x-PRo do Summicrona 50/2, ale to zamienianie siekierki na kijek........
A to zdradź mi w takim razie tajemnicę jak voitka z bagnetem LM podepniesz do tego NX'a. Na plastelinę przykleisz? :wink:
A po drugie, body NEX-3 to za 500zł można kupić.
Za 8k to można LM8 wyhaczyć, jak się ma szczęście.
Może też być NEX-5N z zew. wizjerem EVF.
Faktycznie, na stronie novoflex jest wyszukiwarka
http://www.novoflex.com/index.php
Jedyna różnica między NX a NEX to właśnie brak adaptera do LM. Myślałem, że technologicznie to to samo. Także największe możliwości do adaptacji szkieł i najlepszy crop daje bagnet NEX. Sanki na wizjer można klejem przeczepić.
W jakim sensie nie ma adaptera M do NEXa ? :O
PS. Aaaa, chodzi o NX. No nie można, bo ma średnicę bagnetu za małą.
PS2. Wizjer optyczny do NEX przecież jest zupełnie bez sensu. Jeśli już, to tlko EVF.
Profesjonalne body, profesjonalne obiektywy, profesjonalne fotki ?
http://www.fotopolis.pl/index.php?n=...erwsze-zdjecia
PS
Więcej budyniu nie widziałem nigdy.
Reportaż powinien mieć podtytuł (godny Marcela Prousta) "W poszukiwaniu straconej ostrości" :mrgreen: