No proszę jak to szybko może się wszystko zrodzić. :) Bardzo ciekawie i dobrze. Jestem na Tak. :-D
Panowie,wrzucać foty z pierwszego pleneru.:)
Wersja do druku
Skorzystałem z zaproszenia i wybrałem sie w miłym towarzystwie na plener w Rydułtowach.
Nad miastem góruje szczyt hałdy i on był celem naszej wyprawy.
Niestety moje 130 kg udało mi sie donieść tylko na 2/3 hałdy trochę powyżej napisu Szarlota.
Pozostali uczestnicy dumnie zaliczyli szczyt i wcale nie chcieli wracać
Widoki niesamowite, miejscami księżycowe i futurystyczne, miejscami wulkaniczne -wnętrze hałdy pali się cały czas.
Serdecznie dziękuję wszystkim uczestnikom za miłe towarzystwo i wspaniałą atmosferę.
Szczególne podziękowania dla Fatamorgany za zaproszenie i wręcz braterską, żeby nie powiedzieć synowską opiekę i troskę :)
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Kilka moich klatek z wyprawy
Eeee....ten zachód to był taki jak nie przymierzając- ciepłota naszych palców pomimo rękawiczek...:lol::twisted::x
Ale się posypało zdjęć!
Fajnie, że każdy coś daje od siebie i ten wątek jest coraz ciekawszy.
Zobaczycie, że jak się ociepli z wiosną to dopiero zaczniemy szaleć...
Mnie się tamte wyświetlają cały czas...
Do trzech razy sztuka :)
Mam nadzieję, że teraz nie naruszam regulaminu :)
No i bardzo przyzwoite zdjęcia się ukazały. Jeszcze ktoś się chyba musi pochwalić co napstrykał podczas wypadu?