Może jest ktoś jest z Mińska Mazowieckiego lub okolic i ma 580EX/EXII to porównamy bezpośrednio do metza 58AF-1 i wyjdzie która jest w końcu lepsza.
Wersja do druku
Może jest ktoś jest z Mińska Mazowieckiego lub okolic i ma 580EX/EXII to porównamy bezpośrednio do metza 58AF-1 i wyjdzie która jest w końcu lepsza.
subiektywne odczucia, proszę: mam 420ex i BARDZO sobie chwalę 8-)
mam na razie tylko ją, miała być tylko na chwilę, ale okazała się całkiem wystarczająca (głównie jako doświetlanie, ale jako światło główne też daje radę). gdy dokupię 580EX albo 58AF1 - będzie świetna jako slave.
jak nie masz nic innego, to sie nie zastanawiaj - ja swoją kupiłem za 400 zł + 20 zł oryginalny stofen (rzecz niezbędna) - czego chcieć więcej za tę kasę? :D
Witam.
Wiec po przeczytaniu waszego wątku, dochodzę do wniosku ze Metz 58 AF1 jest bardziej praktyczny.
Od niedawna Jestem posiadaczem Eos-1ds. digital, nie ma kukułki wiec myślę o lampie z doświetleniem.
Wiecie może jak będzie się ta lampa spisywać tym body??
Słyszałem że body ciężko się spisuje z lampami. To prawda??
pozdrawiam
Od wczoraj stałem się posiadaczem lampy CANON 580EX II.
W porównaniu z lampą TUMAX 386 (dla PENTAX’a) nie ma porównania. Lampa CANON’a jest pod każdym względem lepsza, a ja jestem bardzo zadowolony.
Podczas wczorajszych testów nasunęło mi się pytanie. C 40D ma zaprojektowaną migawkę na 100 000 użyć. Jak to jest z lampami, czy one również mają jakąś konkretną żywotność. Domyślam się że elektronika nie zużywa się w takim tempie jak sam moduł błyskający.
Yhm.
Jaki styl pozwala na długie użytkowanie lampy:?:
Myślę że wystarczy jej bardzo nie przrgrzewać (szybkie serie mocnych błysków, dać jej ostygnąć) i powinna posłużyć parę lat, palnik czy kondensator mają jakąś tam żywotność ale ciężko wyczuć jaką bo to zależy od używania, 550ki czy 420 chodzą długo a jakoś nie ma na razie epidemii ich padania
Ja również stoję przed wyborem lampy. Zdaję sobie sprawę, że 580 EX II jest lepsza od 430 EX, ale dla takiego amatora jak ja myślę, że wystarczy 430 EX. Byłaby używana w warunkach domowych, sufit 1 - 1,5 m nad głową. Jeżeli nawet miałbym komuś zrobić przysługę raz czy dwa razy w roku jakieś foto w kościele, to czy warto dokładać te 400 zł, bo chyba nawet tam fotki będą niczego sobie i pewnie dużo lepsze niż z kukułką. A może nawet w opisywanych przeze mnie warunkach domowych użycie 580 EX II czyni jakąś znaczącą różnicę, która uzasadniałaby kupno droższej lampy lub są inne przyczyny dla których warto kupić 580 EX II jak np. awaryjność, żywotność czy co tam jeszcze.
Tomeksad2: Nie pomoge ci, a pewnie nawet pogorsze sytuacje, bo na rynek weszla nowa lampa: 430 ex II. Jest 20% szybsza od 430 ex ma 9 custom fnc. i mozna ja kontrolowac przez aparat. Cena to okolo 200 funtów. Wiec chcialbym sie zapytac bardziej doswiadzczonych fotografów czy te ulepszenia usprawiedliwiaja ta cene? I ktora lampe (430 ex czy 430 exII) oplaca sie bardziej kupic?
http://www.canon.co.uk/press_centre/...ss_release.asp