Do tego jeszcze dochodzi światło samego obiektywu. Nie widziałem jeszcze kompakta ze światłem f/1.4, albo f/1.2. Jakaś Lecia chyba miała stałoogniskowy f/2.0, ale w lustrach te stalki zawsze mozna zmienić..;)
Wersja do druku
No f/2-f/2.5 to ktorys Canon z serii G mial nawet AFAIR. No ale ogolnie to kwestia sporna, bo kompakty nawet jasne te swiatla maja + krotsza ogniskowa (krotszy czas 1/ogniskowa) + IS.
Choc w sumie co z tego, skoro wysokie ISO szumi na potege a ruchu nie zamrozisz ISem...
Bylo, ale jakos przeszlo bokiem, nikt nie mial zamiaru sie odnosic do swietokradztw Kena Rockwell-a ;-) Zreszta on ma troche kontrowersyjne lub moze raczej luzackie poglady jezeli chodzi o fotografowanie. Na pewno nie jest fotograficznym "betonem" ;-) Oczywiscie mowimy o jpg-ach z aparatu.
Powershot G3 35-140mm, F2,0-3,0; 10MP/cm2
Powershot G6 35-140mm, F2,0-3,0; 19MP/cm2
Powershot G10 280140mm, F2,8-4,5; 34MP/cm2
W G3 i G6 czasami brakowalo tego szerokiego kata, to prawda. Opoznienia AF i migawki tez mi sie czasami dawaly we znaki. Szumy powyzej ISO100 byly duze, praktycznie nie fotografowalem przy ISO wyzszych od bazowego.
Niskie swiatlo w G10 rekompensuje stabilizacja jak sadze. No ale te gestosci pikseli? Do czego to zmierza?
zrodlo danych: dpreview.com
White balance: autoCytat:
No wiec mowie po raz kolejny, kolory drzewa na jpg-u 5a sa o wiele bardziej zblizone do rzeczywistego koloru lisci (a wiec tych jakie zarejestrowaly moje oczy w chwili robienia zdjecia) niz "przytlumione" liscie z jpg-a 5, czy to naprawde tak trudno pojac? Padal tam silny snop zachodzacego slonca! Przeswietlajac te zielen na wylot. Kolory wlasnie BYLY oczojebne! Zywa, jasna zielen mlodych lisci.
Przeciez nie mowie tego zlosliwie i prowokacyjnie. Po prostu moj egzemplarz Canon 450d zarejestrowal jpg-a z fatalnie przytlumiona zielenia...
Poznaj rozne ustawienia WB i zobacz jakie beda kolory. Moze twoje pretensje wiaza sie ze slabo dzialajacym automatem wb. Troche rezerwy do siebie miej, w lustrzance analogowej nie miales takiego zagadnienia jak balans bieli, tutaj masz, i kiedy watpisz w swoja ocene sytuacji odnosnie ustawienia wb to wlacz RAW i bedziesz mogl ew. zla decyzje skorygowac suwakiem w domu, nie jest to ani czasochlonne ani nie jest obrobka ujmujaca cokolwiek oryginalnemu zdjeciu. Auto-wb nie zawsze sobie dobrze radzi i nie w kazdym aparacie, i tutaj faktycznie, czasem tani kompakt lepiej daje rade, np w swietle zarowym moj stary ixus lepiej 'odczerwienial' niz 400d w trybie auto-wb.
Zreszta, ta 'lepsza zielen' na drugiej fotce (5a) ma White Balance = manual
Podobnie np podczas zachodzacego slonca, moze sie zdarzyc ze 'auto' bedzie chcial ci 'poprawic' nadmierny efekt ocieplenia i ochlodzi nieco fotke, a jak ustawisz np. w tryb 'shade' to ten efekt ocieplenia wzmocnisz. To nie kwestia wadliwosci aparatu tylko tego, ze zielony las podczas zachodu slonca to za duze wyzwanie dla automatu wb, on nie wie jaki ty efekt chcesz osiagnac i po prostu ustawia temperature wg wlasnego uznania, czesto wlasnie wyplukujac kolory lisci.