-
Piotrek chyba ostro wtedy westchnal z odruchem wymiotnym jak zobaczyl stol bilardowy po prostu ;).
Mnie najbardziej leza kregle. Gryza mi sie te swiatla na bilardzie. Ale wykonanie jak zawsze ligowe. Pamietaj, ze na poczatku lipca moge Ci nosic statywy, lampy za darmo ;D Ewentualnie za nocleg ;)
-
spoko, tylko że są tacy, co mają takową kontrolę nad zastanym...
a ja strasznie nie lubię błysku. ale wiem, że czasem trzeba "pierdyknąć" fleszem.
no i na plus do lansu - asystent, statywy, lampy, Pan Fotograf wtedy jest. :-)
-
Nad zastanym też można mieć kontrolę, z tym że inną. Mi się widzi taki styl, dla tego błyskam. Pierdykam fleszem zawsze, i wtedy kiedy trzeba i wtedy kiedy nie trzeba. Z resztą liczy się efekt, nie technika.
-
no mi szczerze powiedziwszy trochę te flesze na bilardzie nie pasują.... za dużo tego, ale taki styl jak piszesz.
nad morze jadę w niedzielę, godziny popołudniowe, biorę asystenta, ale z blendą. :-/
żeby lansik był większy wezmę laptopa, hehe.
-
No widzisz, blenda da to samo co flash tylko w mocno ograniczonym zakresie.
-
Widzę że nauki u błyskotliwych dają efekty :) Kręgle najlepsze zdecydowanie!
-
Jak zwykle świetne.
Jeden z najlepszych wątków forum.
-
Kręgle i bilard : "Panie, nic się nie rusza! Co to jest!"
I niedociągnięcia oświetleniowe. Głównie nie podoba mi się ten sufit. Na 224 pan dostał kontrą po czole za mocno. Na 225 też dość ostro dostali po buźkach. No i kolejna osoba, co zostawia syf z matrycy na zdjęciach :D
Barowe : ładna ściana w paski psuje wszystko. No i za jasno lewa strona dwóch pierwszych fot.
Kuchniowe : brakuje mi tam jakiegoś ognia :P Na ostatnim panna ma tragiczną rękę.
-
-
E tam bredzi, sobą jest ;)