Wiem ze nie w tym watku powinienem to pisac ale musicie wybaczyc. Mam Canona 40D i dwa obiektywy 75-300 i 18-55, co o nich sadzicie najgorsze badziewie czy jak? Na bardzo wielu zdjeciach gubi mi ostrosc, ustawiona na oko a ostrosc calkiem gdzie indziej czy to mozliwe ze moge miec BF albo FF. Wiem ze mozna oddac do kalibracji (jak sie w koncu dodzwonie do serwisu) ale czy jest to warte, czy lepiej zainwestowac w jakis nowy boiektyw. Moze jakis jasniejszy ale czy nie bedzie potrzebna tak czy inaczej kalibracja?