Papier - choć ostatnio FFŚ jest raczej miejscem, którego nie lubię, niż lubię ;), to nie sposób zaprzeczyć, że jest to wyjątkowe i największe skupisko dobrych fotografów ślubnych.
Czy są naprawdę dobrzy fotografowie ślubni poza? Zapewne. Choć mi w tej chwili żadne nazwisko do głowy nie wpada.
Inna sprawa to ranking, w którym biorą udział tylko ci, co chcą brać udział w konkursach.
I dlatego nie ma tu wielu fajnych osób - zwłaszcza Bartka Jastala. Bo po prostu nie startuje w konkursach FFS.