Właśnie o to chodziło - wiem, że jest bez sensu.
Wersja do druku
Właśnie o to chodziło - wiem, że jest bez sensu.
A co do dr to ciekawe porównanie jest w tym teście s100 vs x10 (iContrast High) z dr1600 fotka z pałacem.
Akurat to porównanie jest bez sensu (inny układ chmur - inne oświetlenie).
Ano właśnie cały problem w tym mitycznym DR w X10, że go jakoś nie widać. epicure coś próbował wklejać, ale jakoś za Chiny Ludowe tego nie widać. OT, całe to DR to nic innego niż zwykły chwyt marketingowy.
y3k, dyskutujemy tu o X10 a nie o X10 w rękach różnych fotografów i konsekwencjach z tego wynikających.
Oczywiście, każdy ma prawo do swoich poglądów.
Ja mam taki, że mając LX5, nie będę go sprzedawał za 1000zł (a może i mniej) aby kupować X10 z 2500zł, po tym manewrze fotek lepszych i tak nie zrobię, bo X10 mi tego w żaden sposób nie ułatwi, a może wręcz utrudni bo ma większe rozmiary, a jego RAWów nie przerabia LR3 :wink:
Nie jest to chwyt i w dodatku działa sprzętowo - odsyłam do testu starego już f200 exr. Życzę dSLRom takich wyników:-D
Przyznam też, że s100 robi bardzo pozytywne wrażenie i gdybym był zdecydowany na kompakt, wybierałbym właśnie między x10 a s100.
No fakt z tymi chmurami, canon miał trudniejsze zadanie.
"Nie widać" i "nie chcesz widzieć" to trochę co innego, nie sądzisz? To, co pokazałem, to tylko przepalenie zaledwie o 1 EV, a już bardzo wyraźnie pokazuje różnicę. Przy przepaleniu o 2 EV widać ją jeszcze bardziej.
Ale to, że ktoś sobie kupił X10 i okazało się, że jest to bardzo dobry kompakt z użytecznymi bajerami, to nie znaczy, że musisz wyrzucić LX5 i biec do sklepu po tego Fuji. I naprawdę nie musisz zajadle udowadniać, że masz rację - ja Ci ją przyznaję.
Wydaje mi się, że to Ty koniecpolska nie rozumiesz.
Można napić się tego samego gatunku herbaty ze szklanki w metalowym koszyczku pamiętającej czasy komuny lub z filiżanki z serwisu "Biała Maria" Rosenthalla. Oczywiście doznania smakowe będą te same, ale doznania estetyczne zupełnie nieporównywalne.
Tak samo jest z aparatami - nie będę dyskutował, czy obrazek generowany przez LX5 jest lepszy, gorszy czy taki sam jak z X10, gdyż przyjemność z focenia X10 jest dziesięciokrotnie większa niż z LX5.
Co się tyczy ceny. Cena G12 w najpopularniejszym serwisie aukcyjnym w Polsce oscyluje w okolicach 1800 PLN. Biorąc pod uwagę tylko to, że X10 ma zdecydowanie lepszy wizjer (porównywalny z low-endowymi DSLR) i wygląd przypominający stare dobre dalmierze jak Canonet i Yashica GX z przyjemnością zapłaciłem kilka stówek więcej.