Podpisuję się pod tym obiema rękami.
Co do błyskania - zobacz pierwsze moje fotki i ostatnie. Różnica w świetle , w plastyce jest ogromna z lampą i bez. Z lampy praktycznie nie korzystam , chyba że jest od czego odbić.
Wersja do druku
#86 - nawet nie śmiem marudzić, że ucieka z kadru;)
#87 - skrzydła na granicy przepału, można było lekko skrócić ekspozycję, ale ten moment...:)
#88 - to mnie się najbardziej podoba z całej serii, ciekawe połączenie z "negatywem".
#89 - ??? a mianowicie co to takiego?
#90/91 - dobry szlif po cięciu!:)
85-6 i 7 jacku powiem, że są strasznie brzydkie bo....nie moje :lol:
ale jeszcze gdzieś tam wyciągnę z szuflady jakieś pszczoły w odwecie :)
Ślimaki dobre zwłaszcza 92.
92. Podoba mi się złapana scenka, widzę walkę "ślimaczych szermierzy":mrgreen:
Bardzo zgrabne obie i 92 i 93. Całkiem fajna historyjka z morałem nawet. Na pierwszym on chce, ona myśli, na drugim on się rozmyślił - ona spóźniona :D
Fajne fotki
Masz na myśli skorupki ślimaków? ;)
Ekhm – ciekawa koncepcja. Tylko, że u wielu ślimaków on lub ona to sprawa umowna, he, he. Kto pierwszy ten facet. A czasem oboje (obie, obydwaj???). A tu raczej nie będzie happy endu, to chyba (nie jestem ekspertem) dwa różne gatunki, więc nici z seksu.