Hmm, i tak wszystkie zdjęcia są robione z przesłoną 2.8, więc jedynym wyjście byłoby zastosowanie jaśniejszych obiektywów. A jeżeli uwzględni się, że 90% z nich robione jest na 200 mm i 300 mm, to większe rozmycie uzyskałbym chyba już tylko sztucznie na komputerze. O ile mi wiadomo 200 mm jest jeszcze ze światłem 2.0, innych jaśniejszych już nie ma.
Co do 237 to nie chcę wpaść w taką pułapkę, że każde kolejne zdjęcie będzie przypominało inne i będzie to tenisista machający rakietą, zmieni się tylko twarz. Nie da się przecież cały czas robić zdjęć z wymachem. Stąd zdjęcia w stylu właśnie 237 czy 239, które też coś pokazują.
Śmiem twierdzić, że powinno być więcej detali i zdjęć w stylu 237. Jakaś piłka na korcie sfotografowana szerokim kątem itp.