Ja mógłbym w sobotę...
Wersja do druku
Ja mógłbym w sobotę...
Ja z kolei w sobotę odpadam :wink:
I ja :P Później zajęty do czwartku... Może w przyszłym tygodniu się (też?) uda.
No to jest kilka wyjść :)
Albo jutro lub np. niedziela :?:
Albo rzucić termin, miejsce i godzine i spróbować za tydzień zrobić tylko pamiętajmy, że nie każdy ma wakacje ;-)
O widzę że padło słowo niedziela :) Jeśli jakieś dłuższe focenie to bym wpadł
Oj nie ta niedziela :( Cholibka... To może jednak za tydzień... W grupie raźniej :) W sumie to nawet gdzieś słyszałem, że te okropne chmury i cykliczne deszczyki mają przejść do końca miesiąca :)
Ja jestem jak najbardziej za jakimś poważniejszym plenerem :wink: w sensie ilości ludzi :D i może miejsca.
Po głowie chodzi mi Karpacz, tylko czy znajdziemy jakiś transport coby dołożyć do paliwa:?:
ja w niedzielę jestem w Polkowicach...
A sobota 26.07 ? Z kolei pewnie inni by odpadli znając życie :/
Ja na 99% będę w robocie