Wyglada na blende... i dobrze wyglada... podoba sie
Wersja do druku
Wyglada na blende... i dobrze wyglada... podoba sie
na ogół staram się lampy nie używać ... ale w tym przypadku nie było szans bez dopalenia, a na blendę nie było czasu ...
zdjęcia robiłem w samo południe w Arizonie (bezchmurne niebo)
5D+580EX + Sto-Fen (biały) na wprost kompensacja -1EV, a puszka na -2EV, pomiar cało matrycowy uśredniony, dodatkowo polar Hoya by przyciemnić niebo, starałem się robić z bardzo bliska, by światło lampy nie było takie płaskie ...
pozdrawiam
DZieki. Polara bym sie nie domydlil - a on tu duza robot robi. Pytalem dlatego ze siwetny efekt. Poprobujemy na zyczeniach pod kosciolem...tylko na pogode musze poczekac:mrgreen:
Efekt przypomina mi
Co by odświeżyć wątek ...
a to już jest w innym miejscu - (przepraszam za zdublowanie) ale pasuje mi do tematu wątku:
Sporo ciekawych zdjęć właśnie przygotowuję, więc niebawem pokaże tutaj inne przykłady oraz w wątku na temat baletu. Pozdrawiam
Zadałem to samo pytanie. testów z "życia" nie widziałem
Odpowiedzi nie było. A to co dla niektórych jest oczywiste dla innych może być punktem do zastanowienia.
Po zakupie 16-35 zastanawiam się czy wydac taką samą kasę na polepszenie zdjęć o..... "odrobinkę".
Na razie przekonałem się po tych postach i po moich fotkach że jestem za cienki aby podchodzic do tak zacnego szkła jak 35L. Wydaje mi się że po wielu latach na "byle jakim" :wink: 16-35 mogę się zacząc zastanawiać na 35
Nie traktuj siebie tak surowo, warto spróbować :) 35L jak każda stałka uczy bardziej kreatywnie konstruować kadry. Czasem trzeba się nachodzić, ale może to dobrze. Zoom rozleniwia nieco :)