Ja mam też niezbyt mądry nick :(. Niestety związany z moją tendencją do powiedzmy - trudnego rozstawania się z różnymi przedmiotami ;).
Wersja do druku
Ja mam też niezbyt mądry nick :(. Niestety związany z moją tendencją do powiedzmy - trudnego rozstawania się z różnymi przedmiotami ;).
Ja to bym się wolał az tak nie odkrywać :) :)
A mój... sam bym chciał wiedzieć skąd się wziął :D
Wiem, że istnieje jeszcze z czasów pierwszych klas podstawówki, gdy zakładałem pierwsze konto mail'owe. Nie potrafię jednak logicznie wytłumaczyć jego pochodzenia. Jedno jest pewne: jest unikalny w całym internecie :mrgreen:
No to i ja wkońcu napisze:D tyle się juz naczytałem że i czas na mnie
A wiec jest on "początkiem" nazwiska. A wziął się tak chyba w technikum.
Na początku miałem całkiem inną ksywkę, ale pewnego dnia dyrektor z którym miałem zajęcia tak do mnie zawołał tylko dlatego że jego córka była w klasie z moim bratem (w całkiem innej szkole) ale on go znał i on 9moj brat) właśnie tak był nazywany w swojej szkole i chyba dyro o tym wiedział i moze przez pomyłke a moze przez to ze i namojego brata tak mowili to i do mnie tak powiedział i od tamtej pory zaczałem tego uzywac jako nick w necie i czasem bylo choc bardzo rzadko tak ktoś do mnie wołał..
A ze jest to unikalne to istrone taka mam i najróżniejsze nicki na forach czy w innych serwiasach choć meila mam innego..
Mój nick wziął się z rozbawienia pierwszym tematem, jaki znalazłem na tym forum, gdy tylko je odkryłem. Temat dotyczący paprochów, liczący tak wiele postów...:shock:
A mój się wziął z pewnej książki o duchowości, która przekonuje ze życie jest formą snu a nasze cialo jest obrazem stworzonym przez umysł...
było w w niej takie zdanie:
"...the body is just an image..."
no i końcówke sobie pozyczyłem :)
Ja swojego się dorobiłem jeszcze na studiach (ech dobre czasy) startowałem w MP właśnie w rzucie oszczepem i tak właściwie zostało, zawsze go używam, już tak się przyzwyczaiłem i polubiłem, że innego nie chce:D:D
pzdr
Mój pochodzi z jednego z odcinków Dilberta. Ale teraz już nie mam pojęcia, z którego.
Mój wymyślił kolega jeszcze w podstawówce i tak zostało. Kiedy go pytałem wiele lat później dlaczego akurat "Sielan", odpowiedział: "Nie mam pojęcia." Ja też nie mam.