Po ostatnich wyrokach dot. transakcji na Allegro, to bym nie chciał być w skórze tego co ostatni zalicytuje ;)
Wersja do druku
Po ostatnich wyrokach dot. transakcji na Allegro, to bym nie chciał być w skórze tego co ostatni zalicytuje ;)
Widzę, że znana z ebaya moda na robienie zdjęć do aukcji z wykorzystaniem błyszczących przedmiotów dotarła na nasze podwórko. Podróż przez ocean zajęła temu trendowi dwa lata.
Aukcja stanęła w miejscu na kwocie 999 999 998 zł... Czyżby ludzie się opamiętali? XD Ale licznik odwiedzin wciąż rośnie, teraz (20:08 ) jest 131273 ;-)
Sprzedający jakby się uparł, to może nieźle namieszać osobie która wygra tą licytację, ostatni wyrok sądu w sprawie allegro, powinien żartownisiom dać dużo do myślenia.
dobrze, że jest opcja kup na raty :)
Hmm.. czy wartość "wpisowego" do sądu (czy jak to się tam nazywa) jest proporcjonalna do wartości przedmiotu sprawy?
nawet jeśli to moim zdaniem warto się zapożyczyć :)