z tym się zgadzam - jak by to zwał chodzi o zdolność a nie rozdzielczość
Wersja do druku
To ciekawe, czemu je robili, zanim jakiekolwiek wyświetlacze zmajstrowali..
Człowieku, wszyscy Ci piszą to samo, zrozum to w końcu.
Co do zachowania długiego zooma z dużymi matrycami.
Mam 70-200/2.8IS i 135L. Oba radzą sobie świetnie na pełnym zakresie przysłon. Jakiekolwiek istotne różnice są tylko do f/4, później nie do odróżnienia.
Jak nie, jak tak? Dokladnie o rozdzielczosc optyczna.
Jest dokladnie tak, jak napisal Jatzzek. Niektore szkla moga nie dac rady, ze swoja rozdzielczoscia optyczna (zdolnoscia rozdzielcza), przeniesc obrazu w taki sposob, zeby duza gestosc pikseli na matrycy przekladala sie na poprawe szczegolowosci obrazu.
Na lepszej matrycy i tak będzie lepszy obraz z danego obiektywu ponieważ zawsze są ograniczenia obiektywu i matrycy, nakładają się więc obraz końcowy jest wypadkową. Dlatego na lepszej i o większej rozdzielczości matrycy kiedy słabym ogniwem będzie obiektyw to obraz będzie obarczony głównie wadami samego obiektywu. Jest to lepsza sytuacja niż nakładające się wady matrycy i obiektywu.
Dlatego obiektywy które nie wykorzystują pełnej rozdzielczości matrycy dają i tak na niej lepszy obraz niż na matrycy którą były w stanie wykorzystać...
W starych Fotokurierach z przed ponad dwudziestu lat można znaleźć testy rozdzielczości różnych obiektywów (nawet przedwojennych) które robił nieodżałowany Edward Niemiro.Starsi koledzy na pewno pamiętają.
Cyfrowa fotografia dopiero raczkowała. Testy były robione na Ławie optycznej. I dokładnie jak pisał Jatzzek nie ma znaczenia na co będzie rzutowany obraz, ważna jest skala porównawcza.
Ja jeszcze pamiętam jakieś testy z FOTO. Nie wiem czy nie były to przedruki z jakiegoś niemieckiego magazynu.
potwierdzam to co trampek i oskarkowy juz powiedzieli, 70-200 is pod 5DMKII dziala bez zarzutu, bez is na pewno tez.
Dzięki wszystkim za odpowiedzi.
Przy okazji dowiedziałem się czegoś więcej o spornym parametrze "rozdzielczość", który do tej pory - jak się okazało - rozumiałem raczej podskórnie... :)