Trudniej przewidywalny jest poruszający się wielokierunkowo wujek:idea:Cytat:
fotografowania obiektów poruszających się wielokierunkowo a do takich, bez wątpienia, zalicza się wywijającą hołubce ciocia na weselu.
Wersja do druku
Trudniej przewidywalny jest poruszający się wielokierunkowo wujek:idea:Cytat:
fotografowania obiektów poruszających się wielokierunkowo a do takich, bez wątpienia, zalicza się wywijającą hołubce ciocia na weselu.
To jest zależność wyznaczalna wyłącznie empirycznie. Próba jej matematycznego modelowania, z uwagi na dążącą do nieskończoności ilość zmiennych (wiek i masa wujka, ilość, częstotliwość podawania i woltaż alkoholu, zwartość tłuszczu w rosole i kotletach styl muzyczny reprezentowany przez kapelę, temperatura i wilgotność powietrza na sali, porę roku itd) oraz trudności w wyznaczeniu niektórych z nich (np.: ogólna atmosfera imprezy, humor cioci towarzyszącej przedmiotowemu wujkowi) musi skończyć się całkowitym fiaskiem.
Rozłożyliście mnie na łopatki=)
Myślę, że koszt oprogramowania sterownika IS w tym obiektywie, uczyniłby go sprzedawalnym w ilości 2 szt/rok. Ze strony Canona trzeba by pobierać aktualizację oprogramowania po każdej zmianie mody, tak obuwia, jak i garderoby...
Bezlusterkowce podkopują pozycję Nikona i Canona:
http://www.bloomberg.com/news/2011-0...y-cameras.html
Sprawa pewnie zawsze mam drugie dno, i to w dodatku finansowe. Tutaj autor próbuje coś wytłumaczyć. Chyba ma rację, że brak reakcji ze strony C i N jest wynikiem rachunku ekonomicznego, a nie braku woli i chęci walki. Ale nie powiem, że taki mały bezlusterkowiec mieszczący się do kieszeni kurtki, z podpiętym ef 35 2.0 byłby miłą zabawką. Choc 350 z takim obiektywem też wiele miejsca by mi nie zajęła. Czyli ja chce, ale czy canon widzi tu opłacalność to dwie rożne sprawy.
Czy ktoś się orientuje kiedy szkiełko Canon 24-70 II bedzie mialo premiere?
Dzwonilem do canon polska ale oni nic nie wiedzą :(
Oni będą wiedzieli jako ostatni ;)
www.Canonrumours.com - tam będzie prawie-że-najszybciej.
Nie wiem czy już tu ktoś pisał... Getty zapowiedział "Londyn w 3D".
Puszka będzie tania, bo do każdej trzeba będzie zakupić po dwa identyczne obiektywy. W końcu będzie to 3D ! W ten sposób canon zamierza podwoić sprzedaż swoich szkieł.
Następnym krokiem będzie 3D FEEL
pierwszy na świecie aparat generujące pachnące trójwymiarowe fotografie :lol:
Strach się bać co będzie jak jeden będzie miał FF-a, a drugi BF-a :lol:.
No ale to przecież właśnie o to chodzi! To będzie takie podwójne 3D bo przesunięcie obrazu będzie nie tylko w osi prostopadłej do obiektywów ale i w równoległej :-P
Canon będzie specjalnie parował tak szkła w kicie xD To jest przyszłość, a my właśnie jesteśmy betatesterami - to znaczy testują czy w fabryce dobrze kalibrują już Lki zarówno na odpowiedni BF i FF (przynajmniej można odnieść takie wrażenie czytając to forum i wątki o bf, ff i tragicznym AFie w 5d2) :-P
My tu gada, gadu, a tymczasem zadebiutował Digic 5 (6x szybszy od poprzednika): http://www.fotopolis.pl/index.php?n=...powershot-sx40 oraz http://www.fotopolis.pl/index.php?n=...powershot-s100 .
Żeby pasowało do plotek - czyżby zapowiedź nowego Ds? ;-)
O nowościach /tych istniejących/ zapraszam do dyskusji -tutaj -> http://www.canon-board.info/showthread.php?t=78261 :D
Oj chyba będzie nowa świecka tradycja. Brak nowości we wrześniu.
http://photorumors.com/2011/09/15/ca...tent=LocalHost
(link z zoltego forum)
Tsunami chyba japoncom strasznie przeplukalo plany..
Coś link nie działa?
ciekawe czy zrobią to samo co z 50D
6D tańszy FF z AF z 50D
3D droższy FF repo (zamiast 1D)
5DIII - VDSLR
O już jest :). Ale to nie będzie raczej związane z fotografią.
BTW: Co do bezlusterkowców Canona to póki co robią ankiety :lol:.
Chętnie ujrzałbym na rynku volks fullfrejma w plastikowej puszce a'la 60D. Niech ma "starą" matrycę z 5DII, mniejszy wizjer z pokryciem 95%, jakiś podstawowy tryb wideo, 3 kl/s i 9 punktów AF wystarczy, ale niech kosztuje 4.500-5.000 zł. Świetnie by było, gdyby były jeszcze do niego stabilizowane kity do wyboru: 24-75 f/4 i 28-105 f/4-5,6.
Wtedy za 8.000-9.000 zł mogliby zrobić prawdziwego następcę 5DII z nową lepszą matrycą, lepszym AF-em i w ogóle mnóstwem innych wodotrysków. W zestawie ze stabilizowanym 24-75 f/2,8 L za 13.000 zł schodziłby jak ciepłe bułeczki.
to moze tak...
gdzie dokladnie jest sprzecznosc miedzy 1 a 2? od 2005 poczawszy (tylko na DSLR patrzac) Canon uprawia dokladnie 1 w odpowiedzi na 2, a jego ksiegowi, jesli jakakolwiek z tego lekcje wyciagneli, to wylacznie taka, ze wlasnie to jest sluszna strategia...
Merde średniej cenie używek na rynku w dobrym stanie (z udokumentowanym przebiegiem etc.), innego odniesienie nie widzę
Jednak ma. Jest pewna grupa użytkowników, którzy 5D Mk II po prostu nie kupili, choć mięli to w planach przed jej premierą.
Tak między nami to w fajne 5D Mk III też nie wierzę, więc czekam z utęsknieniem na premierę 1Ds Mk IV, która obniży nieco ceny poprzednika na rynku wtórnym :-)
1) Stara 5D może nadal robić zdjęcia przez następne kilka lat. Najwyżej migawkę można wymienić.
2) Canon nie zarobił tyle ile mógł na 5DMkII i jeśli powtórzy podobne podejście w 5DmkIII to może część użytkowników nadal zostanie przy 5DmkI lub 5DmkII.
3) Sporo użytkowników zmieniła system. D700 też miał FF i do tego DUŻO lepszy AF choćby. Canon stracił przewagę (w matrycach) którą miał wtedy, gdy wypuścił 5D. Teraz 5D nie jest już jedynym FF (w nietopowej cenie) - jest Nikon, jest Sony.
4) Teraz aparat to taki mały komputer i postęp jest szybki. 5DmkII podgryza nie tylko konkurencja FF, ale też najnowsze APS-y (Pentax K5, Sony) - i to w postaci lustra, i również w postaci bezlusterkowców (NEX-7).
5) 5DmkIII powinno wykonać wystarczająco dużys skok, by być konkurencyjnym za kilka lat, gdy będzie się zbliżała premiera 5DmkIV. A obecnie 5DmkII to takie 5DmkI z filami i nieco lepsza matrycą. Reszta to konstrukcja sprzed dekady (bo przy premierze starej piątki oprócz FF rewolucji technologicznej- choćby z AF - nie było).
Kiedy porównuję mkII do mkI nie mam W OGÓLE potrzebny zmiany. MkI ma jakby bardziej analogowy obrazek. Mpix mnie nie interesują, to co ma MkI wystrczy. AF ten sam. Filmów nie potrzebuję, a na pewno dla nich kilku dodatkowych tys. nie widam (moge kupić kamerę, albo choćby Panasa G2). Lepszy LCD to drobny szczegół. Tryb Live View może do makro, ale makro nie robię.
Tymczasem konkurencja dogania/przegania FF Canona matrycami APS (Pentax K5, Sony) w temacie DR i szumów. Nikon ma lepszy AF (i Sony też). AF na kontraście (Olek, Panas) przegania AF z 5DmkII. Szybkostrzelność "półprzepusczalnych luster" Sony sięga topowych modeli Canona. Dodatkowe sztuczki programowe ma większość aparatów (panoramy, HDRy, itp.). Ruchome LCD ma Sony, Panas, Olek, Nikon, i niższe modele Canona. Fuji ma hybrydowy OVF/EVF. Wchodzą OLEDy (Samsung, EVF w Sony). A 5DmkII z punktu widzenia fotografa (nie filmowca) to nadal prawie jak 5DmkI który miał premierę w 2003. Casio w kompaktach robi 60 klatek na sekundę w pełnej rozdzielczości.
Co mógłby dać w 5DmkIII Canon by był WYRAŹNY POSTĘP?
Nie no, w 2005: http://www.canon.com/camera-museum/c...page=2005-2009
W 2003 to wyszedł 10D, od którego 5D jest jednak zdecydowanie bardziej zaawansowany technologicznie.
AF z 7D ? ;-)Cytat:
Co mógłby dać w 5DmkIII Canon by był WYRAŹNY POSTĘP?
Faktycznie - premiera była chyba w 2005. Ale lepszy AF miały już analogowe aparatu. W każdym razie 6 lat minęło i niedługo będzie 7.
AF z 7D to minimum, którym potencjalny 5DmkIII goni D700 (który miał premierę kilka lat temu). Nie wystarczy by był to jako tako nowoczesny aparat w 2015 roku (gdy nadal nie będzie następcy mkIV).
Radiowe sterowanie lampami wbudowane w body (plus nowa seria lamp) to byłoby może coś...
jeżeli canon w 5DIII/3D dowali 50Mpix to ja i tak go nie kupię, bo mi komp klęknie ;)