-
Cytat:
Zamieszczone przez
marcin11379
witam wszystkich.
Jestem tu kompletnie nowym uzytkownikiem. Zastanawiam sie nad tym obiektywem do robienia zdjec ryb i korali w akwarium. czy znacie kogos kto mial z tym doswiadczenie.Lub moze jest jakis obiektyw ktory by byl do tego leprzy. Moj aparat to 40D.
Co do robienia zdjęć rybkom, to musisz uważać na grubość szyby akwarium - takie domowe to ok, ale już w jakimś oceanarium szyba jest bardzo gruba i robienie zdjęć pod kątem nie ma sensu. Ja robiłem kiedyś starym Lumixem takie zdjęcia, a w tym roku Canonem ze szkiełkiem macro 100/2.8L - dobra lustrzanka ma tę przewagę, że można użyć dużego ISO, ale generalnie problemy pozostają te same - potrzebny krótki czas i duża głębia, a jak wiadomo jedno z drugim się kłóci. Z tego względu w tych warunkach przewagę mają aparaty z mniejszą matrycą, a często mimo gorszych parametrów kompakty z malutką matrycą są lepsze w tym, że mają dużo większą głębie ostrości.
Przy zdjęciach dużych ryb i żółwi z większej odległości jest lepiej, ale zawsze trzeba pamiętać, że najlepiej robić foty pod kątem prostym do płaszczyzny szyby akwarium. Tylko wtedy przeszkadzają ludzie oglądający..
Ja robiłem fotki Canonem 60D, czyli APS-C przy ISO 3200 i część wychodzi dobrze, aczkolwiek wspomniany stary Lumix potrafił lepiej czasem wypadać, bo też miał światło od 2,8, co jest niezaprzeczalnym plusem kompaktów.
W najbliższym czasie wybieram się do ZOO do akwarium, bo mam karnet, tam przetestuję pełną klatkę i może jakiś jaśniejszy obiektyw. Jeśli jesteś z Wawy, to daj znać na PW, możemy się razem wybrać na moim karnecie.
-
korale bez problemu bo użyjesz statyw - mało sie ruszają a twarde koralowce wogóle, a jesli juz to trzeba wyłączyc cyrkulację a co do rybek to swoją 100 IS jakoś daję radę w moim morskim akwa - błazenek prawie się nie rusza, jedynie pokolce lataja jak szalone. W morskim akwa jest zwykle duuuuużo wiecej światła niż w słodkowodnym. Trzeba przyzwyczaić ich do obiektywu/aparatu bo moje głupawki dostaja na widok czegos nowego koło akwa i natychmiast chowaja w skale ;)
a tak wogóle to stabilizacja w tej 100 bardzo głośno sie włącza i wyłącza z takim zgrzytem/piskiem jakby stara sprężyna tam siedziała - ma ktos podobnie ??
-
generalnie stabilizacja nie jest za cicha w tym szkle co szczególnie mi przeszkadzało przy używaniu go kręcenia scen video ale w końcu przeznaczenie tego szkła jest inne :)
-
Cytat:
Zamieszczone przez
biodar
(...)
a tak wogóle to stabilizacja w tej 100 bardzo głośno sie włącza i wyłącza z takim zgrzytem/piskiem jakby stara sprężyna tam siedziała - ma ktos podobnie ??
U mnie tragedii nie zauważam. Jest delikatnie głośniejsza niż w 70-200 f4.
-
Cytat:
Zamieszczone przez
arrow
generalnie stabilizacja nie jest za cicha w tym szkle co szczególnie mi przeszkadzało przy używaniu go kręcenia scen video ale w końcu przeznaczenie tego szkła jest inne :)
Ja jestem świeżak w temacie, bo dopiero niecały rok mam lustrzankę cyfrową, a jeszcze krócej to szkiełko do macro, więc może dopiero zauważę za jakiś czas, że jest głośne. Jak dla mnie obiektywy z USM pierścieniowym i stabilizacją działają naprawdę cicho w porównaniu do szkieł ze zwykłym AF, że już nie wspomnę np. 50/1.8 Canona, ten to dopiero odgłosy wydaje.
-
Jutro będę kupował używaną 100 macro L, mam pytanie odnośnie tego modelu - na co zwrócić szczególną uwagę? Nie chodzi mi o uszkodzenia zewnętrzne (obudowa, szkła, przełączniki) a o specyficzne zachowania, które mogę uznać za coś niewłaściwego. IS pracuje tak jak w 100-400L delikatnie warkocząc? Z tego co czytałem AF nie jest demonem prędkości ze względu na dość pokaźny obrót przez całą skalę ostrości - odgłosy wydaje podobne jak w 85 1.8? Niestety szkło już po gwarancji a nie chciałbym się wpakować w minę...
-
Samo ostrzenie jest ciche, podobnie jak w 85/1.8. Nie wiem jak IS w 100-400, w 100L natomiast jest wyraźnie słyszalny, kiedy uruchamia się mechanizm stabilizacji. Jeśli nie wykonuje się gwałtownych ruchów aparatem, to stabilizacja pozostaje względnie cicha. Po mocnym poruszeniu wydaje dość wysoki dźwięk.
Co do AF - po skorzystaniu z ogranicznika nie jest źle. Nie to co w 85/1.8, ale da się żyć. Jeśli AF zabłądzi, to wyrobiłem sobie odruch lekkiego pokierowania go pierścieniem ostrości we właściwą stronę.
-
Stabilizacje lekko słychać na początku.
Af faktycznie wolniejszy. Ale na ograniczeniu dziala całkeim sprawnie. :)
-
Cytat:
Zamieszczone przez
seti_60d
Co do robienia zdjęć rybkom [...] duża głębia [...]
To zależy od akwarium :mrgreen:
-
Cytat:
Zamieszczone przez
Eberloth
To zależy od akwarium :mrgreen:
Wiadomo, mi chodziło o takie szyby jak są w dużych oceanariach - szyba co najmniej 8 cm.
Poza tym ogólnie co do słoika omawianego, to mam już trochę doświadczenia i mówiąc szczerze nie znam lepszego szkła Canona. Setka macro L/2.8 to dla mnie debeściak jeśli chodzi o portret i macro.
-
Cytat:
Zamieszczone przez
seti_60d
Setka macro L/2.8 to dla mnie debeściak jeśli chodzi o portret i macro.
potwierdzam :) nawet w reportażach sie sprawdza :) mając je zrezygnowałem z zakupu 135 L
-
Cytat:
Zamieszczone przez
arrow
potwierdzam :) nawet w reportażach sie sprawdza :) mając je zrezygnowałem z zakupu 135 L
a ja odwrotnie, po zakupie 135L zrezygnowałem z (tzn. sprzedałem) 100L i 85 1.8 (i w wypadku 85 okazało się to nie do końca przemyslaną decyzją)
-
Czyli jak kto co woli według potrzeb :) podobnie jak ja Ty ja tez 85 f/1.8 sprzedalem czego żałuje ... ale było minęło :)
-
Ja najpierw kupiłem 100L, bo myślałem że załatwię 85 i 135 jednym szkłem, a skończyło się na tym, że po 3 dniach testów odniosłem do sklepu i dopłaciłem do 135L które jest ze mną do dziś i jak na razie to najlepsze szkło jakie miałem...
-
Nigdy nie miałem w reku 135 mm i dlatego ciężko mi porównać. Moje założenie było proste. w jednym szkle chciałem mieć coś do macro i portretów jednocześnie.
-
Do posiadaczy tego obiektywu, mam takie pytanie. Czy można śmiało liczyć na to, że da się ustawić precyzyjnie ostrość w granicach 3m - nieskończoność, czyli w zastosowaniu nie makro. A jeśli z autofokusem nie ma problemów, to jak wygląda ostrzenie ręczne, czy to niezwykle trudna sztuka czy nie?
-
Wyszedłem na balkon. zrobiłem zdjęcie bloku obok który jest jakieś 20m od mojego i wszystko ostro. Raz tylko miałem sytuacje że podczas robienia sylwetki ustawił mi trochę przed, ale tak to w punkt:)
-
Dziękuję za odpowiedź i sprawdzenie.
Liczę jeszcze na inne odpowiedzi.
-
Generalnie jest celny, parę razy może mi spudłował w takich sytuacjach, ale aparat pewnie też swoje do tego dołożył ( 5d mk2 ). Szybkość ustawiania ostrości jest mniejsza niż np. w 85/1.8 ale na pewno nie jest zła. Niektórzy nawet do sportu tego szkiełka używają przecież :)
-
Tym obiektywem ostrzy się ręcznie bez najmniejszego problemu. Używam go na 50D i 5DMkII. Daje tak ostry obraz na matówce, że nie masz wątpliwości, czy już jest ostro - to po prostu od razu widać. To była moja pierwsza eLka i byłem zachwycony, że bez klina i rastra można tak precyzyjnie ustawić ostrość. Nie ma też problemów z ostrzeniem poza zakresem makro - działa wzorowo. To doskonałe szkło i polecam z czystym sumieniem.
Pozdrawiam
Piotrek
-
Dziękuję za odpowiedzi. Zbieram PLN. Miałem obawy ostrzenia ze względu na małą odległość pomiędzy 3m a nieskończonością. Podobnie ma 24L, ale w szerokokątnym 3m to właściwie nieskończoność. Optyczne.pl piszą w teście, że ustawianie ręczne można sobie wybić z głowy. Ale jeśli autofokus działa sprawnie to 1/2 biedy.
-
Cytat:
Zamieszczone przez
welury
Optyczne.pl piszą w teście, że ustawianie ręczne można sobie wybić z głowy. Ale jeśli autofokus działa sprawnie to 1/2 biedy.
Hm... nie chciałbym Cię wprowadzić w błąd moją entuzjastyczną opinią...
Z pewnością mam szersze ujęcia (sprawdziłem) robione tym obiektywem i z pewnością nie ostrzyłem wtedy ręcznie, bo nie było potrzeby. Większość zbliżeń natomiast (a takich zdjęć zrobiłem dużo) to ostrzenie manualne i tutaj mogę dać głowę pod topór, że nie tylko nie sprawia to problemu, ale wręcz robi się to szybko i przyjemnie.
Pozdrawiam
Piotrek
-
Oczywiście w zakresie makro ostrzenie ręczne jest możliwe dzięki temu, że prawie cały zakres pierścienia przypada na odległość do 3m. Ale w zakresie 3m - nieskończoność?
-
Jak dla mnie, to szkiełko jest idealne. Nie próbowałem ręcznego ostrzenia, bo szczerze mówiąc po to wydałem ponad 3 tysie, żeby nie martwić się o MF. Zaletą tego słoika jest to, że możemy podejść naprawdę blisko przy portrecie, a AF zrobi co trzeba. Może czasem przy szybkich przejściach z dalszego planu na bliższy ten obiektyw zgubi się troszkę na chwilę, bo lubi bliskie plany, ale USM naprawdę szybko działa, poza tym mamy rękę na pierścieniu do regulacji i można bardzo szybko skorygować odległość, bo nie zajmujemy się przy tym szkle ogniskową.
To dość specyficzne szkło, ale moim zdaniem jedno z lepszych. Należy sobie tylko zadać pytanie, czy będziemy go używać. Kiedy nie mam czasu na przepinanie, to używam 70-200. Jak mam czas, albo mam dwa aparaty pod ręką, to 100 jest nie do pobicia. Lekka i szybka, plastyka i bokeh dla mnie lepsze niż dla 70-200 - no ale to pewnie każdy powie, po prostu stałka jest zawsze lepsza, o ile możemy jej użyć.
-
Czy byłby ktoś chętny spotkać się i pokazać 100 f/2,8 w akcji. Tylko Kraków niestety.
-
Odp: Canon EF 100 mm,f/2,8 L macro IS USM
Heh... Uwielbiam to szkło ale po iluśtam sesjach stwierdzam, że moja setka ma FF. :(
Na bliskich odległościach jest bardzo OK ale np. przy portretach całej sylwetki - czyli z tak z okolic powyżej 5 metrów focus ostrzy jakieś 30 cm przed obiektem. :(
Ma/miał to ktoś z Was?
W przyszłym tygodniu > CSI Żytnia...
.
-
Odp: Canon EF 100 mm,f/2,8 L macro IS USM
Cytat:
Zamieszczone przez
AMMarshall
...
Ma/miał to ktoś z Was?
...
.
Żarty sobie stroisz?
-
Odp: Canon EF 100 mm,f/2,8 L macro IS USM
Cytat:
Zamieszczone przez
jacek_73
Żarty sobie stroisz?
No nie właśnie.
Dziś miałem plener i mam b. duży odsetek zdjęć z FF. Mam to na 5D mkI. Pozostałe szkła spisują się na tym body b. dobrze.
W weekend potestuję z 40D i drugim 5D.
Wysyłał już ktoś z Was to szkło do kalibracji??
Czy tylko mnie się taki shit przytrafił? :(
-
Odp: Canon EF 100 mm,f/2,8 L macro IS USM
Ja swoim zrobiłem raptem jedną sesje portretową, ale też zauważyłem że przy szerszych portretach potrafi ustawić ostrość przed.
-
Odp: Canon EF 100 mm,f/2,8 L macro IS USM
witam, kieruje tu swe pytanie do użytkowników Canona 5d vIII
interesuje mnie połączenie 5dvIII z C 100mm macro L, jutro kupuje te puszkę i chce do niej 100-tke jako portret + macro - czyli wykorzystać uniwersalność, stabilizacje, dodam ze lubię ostrość w portrecie wiec świadomie wybieram 100L a nie 135L ( nie żeby 135-tce jej brakowało ), biorę do niej tez 35mm 2.0 ale to już inna sprawa,
w każdym razie interesuje mnie jaka 100L osiąga szybkość z 5dvIII, jak im się razem współgra w słabym świetle - czyli raczej techniczne połączenie niż optyczne ( bo tego spodziewam się na wysokim pułapie - robiłem 5d v2 + 100L i obrazek jest super lecz szybkość AF nie porywa )
pozdrawiam
-
Odp: Canon EF 100 mm,f/2,8 L macro IS USM
Mój 100L wrócił z Żytniej i po wstępnych kilkunastu testowych strzałach wygląda, że wszystko jest cacy!
Żytnia spisała się bardzo OK. Przy okazji dziękuję!
Ekspresowo, po ludzku - umówiłem się telefonicznie, zrobili w jeden dzień.
-
Odp: Canon EF 100 mm,f/2,8 L macro IS USM
Nie mam 5d mk3, więc nie wypowiem się co do tej konkretnej puszki, natomiast na szybkich puszkach jakie miałem ( 1d mk2n i mk3 ) szkło jakiejś rewelacyjnej szybkości nie miało, ale bardzo wolne też nie było. Nie użyłbym go raczej do sportu ( choć nawet na tym forum są przykłady zdjęć z rajdów samochodowych ), ale do zdjęć ludzi w słabszych warunkach oświetleniowych dawał z tymi puszkami radę spokojnie.
-
Odp: Canon EF 100 mm,f/2,8 L macro IS USM
Cytat:
Zamieszczone przez
matt_k-k
nie mam 5d mk3, więc nie wypowiem się co do tej konkretnej puszki, natomiast na szybkich puszkach jakie miałem ( 1d mk2n i mk3 ) szkło jakiejś rewelacyjnej szybkości nie miało, ale bardzo wolne też nie było. Nie użyłbym go raczej do sportu ( choć nawet na tym forum są przykłady zdjęć z rajdów samochodowych ), ale do zdjęć ludzi w słabszych warunkach oświetleniowych dawał z tymi puszkami radę spokojnie.
rotfl :lol:
stary o czym ty wogole piszesz? nie mialo rewelacyjnej szybkosci??
mialem 100L i po przelaczeniu blokady ostrosci od 0,5m do nieskonczonosci smiem twierdzic, ze to jeden z najszybszych jak i nie najszybszy teleobiektyw w systemie canona.
przebieg skali od 0,5m do nieskonczonosci trwal ulamek sekundy.
no chyba, ze ty masz jakas technike fotografowania sportu, ze musisz ostrzyc od 0.3m.. wtedy to sorry, 100L odpada w przedbiegach.. :mrgreen:
-
Odp: Canon EF 100 mm,f/2,8 L macro IS USM
Cytat:
Zamieszczone przez
BeatX
rotfl :lol:
stary o czym ty wogole piszesz? nie mialo rewelacyjnej szybkosci??
mialem 100L i po przelaczeniu blokady ostrosci od 0,5m do nieskonczonosci smiem twierdzic, ze to jeden z najszybszych jak i nie najszybszy teleobiektyw w systemie canona.
przebieg skali od 0,5m do nieskonczonosci trwal ulamek sekundy.
no chyba, ze ty masz jakas technike fotografowania sportu, ze musisz ostrzyc od 0.3m.. wtedy to sorry, 100L odpada w przedbiegach.. :mrgreen:
Podobne doświadczenia. Po włączeniu ogranicznika jakoś nie zauważyłem różnicy z 28/1.8 i 85/1.8 ale ja staram sie robić zdjecia a nie siedzieć ze stoperem..:D A co do Afu z całą skalą to proste- duża skala to i szkło potrzebuje chwili żeby przejechać ;)
-
Odp: Canon EF 100 mm,f/2,8 L macro IS USM
Chyba źle mnie zrozumieliście. Nie twierdzę, że jest powolny. Jak na obiektyw makro jest bardzo szybki, ale nawet z ogranicznikiem nie może się równać z 85/1.8 jeśli już do niego porównujecie. I zdecydowanie nie jest to jeden z szybszych teleobiektywów Canona. W podobnej cenie na łopatki kładzie go choćby dowolny 70-200L czy 300/4L. Nie jest to moim zdaniem najlepszy wybór do zdjęć "akcji", ale spokojnie można nim sobie poradzić. I nie, nie siedzę ze stoperem ani nie lamentuje "jak to sprzęt przeszkadza mojemu >artyzmowi<" :)
-
Odp: Canon EF 100 mm,f/2,8 L macro IS USM
witam
mam juz te szkielko i przyznaje ze jest brzytewka ostre i szybkie, dzis robilem BAJA Szczecin - rajd samochodowy i AF spokojnie daje rade z ta puszka ( 5d xxx), ba very very dobrze , cykalem na 0,5-nieskoncoznosc
-
Odp: Canon EF 100 mm,f/2,8 L macro IS USM
Kupiłem ten obiektyw. Czytałem w teście tego obiektywu, wykonanego przez "Optyczne", że manualne ostrzenie tym obiektywem jest niemożliwe w zakresie nie makro, z powodu małego skoku na pierścieniu ostrości. Po kupieniu stwierdziłem, że nie ma problemu z ręcznym ostrzeniem do nieskończoności. Po raz drugi stwierdzam, że "Optyczne" mają nierzetelne testy. Pierwszy raz to stwierdziłem w teście 50L, gdzie pisali o słabej ostrości na dużym otworze przysłony. Po kupieniu 50L, okazało się, że jest ostry już od 1,2.
-
Odp: Canon EF 100 mm,f/2,8 L macro IS USM
Widocznie macie całkiem różne kryteria oceny. Dla mnie oczywiście cenniejsze są uwagi praktyków. Skoro użytkownik 50L twierdzi, że 100L macro da się ostrzyć manualnie w całym zakresie, to ja się cieszę.
Wesołych Świąt!
-
Odp: Canon EF 100 mm,f/2,8 L macro IS USM
-
Odp: Canon EF 100 mm,f/2,8 L macro IS USM
Nie neguję przydatności IS w makro, ale jedna rzecz mnie zastanawia. Z mojego doświadczenia w tej dziedzinie największy problem przy robieniu z ręki nie wynika z pionowego / poziomego drżenia rąk lecz minimalnych ruchów przód / tył, które przy małej GO mają największy wpływ na ostrość zdjęcia.
Ale i tak już chyba podjąłem decyzję, że go kupię, bo z instrukcji 5DmkIII wynika, że więcej wycisnę z AF zastępując starą setkę nową, a przy śledzeniu latającego owada to istotna zaleta.
-
Odp: Canon EF 100 mm,f/2,8 L macro IS USM
Bardzo słuszna uwaga trytona. Właśnie minimalne ruchy tył-przód powodują całkowitą nieostrość. I na to jak do tej pory nie widziałem lekarstwa.
-
Odp: Canon EF 100 mm,f/2,8 L macro IS USM
Przydałby się taki IS tył / przód :)
A tak poza tym to widzę, że szkło głównie dyskutowane przez portrecistów, a "makromani" w mniejszości ;)
Mnie jeszcze ostatnio zachęciła do kupna tego szkła możliwość stosowania pierścienia statywowego (a głównie to zamienników bo oryginały drogie). No nic, zbieram kasiorkę.
welury jeśli nie będziesz miał nic przeciwko, to któregoś dnia cię poproszę o spotkanie w plenerze celem wypróbowana szkła...
-
Odp: Canon EF 100 mm,f/2,8 L macro IS USM
Cytat:
Zamieszczone przez
tryton
Przydałby się taki IS tył / przód :)
a on nie miał mieć nowego hiper IS, który miałby kompensować gibanie się fotografa? inna sprawa, że nie wiadomo, na ile to skuteczne
-
Odp: Canon EF 100 mm,f/2,8 L macro IS USM
Cytat:
Zamieszczone przez
tryton
A tak poza tym to widzę, że szkło głównie dyskutowane przez portrecistów, a "makromani" w mniejszości ;)
Robiłem tym szkłem jakieś sesje z zegarkami. Rewelacja. I choć to żaden teren, to jednak pełne zastosowanie makro. Sprawdza się znakomicie. No i oczywiście przestrzeliłem nim przy okazji trochę portretów. Mówiąc wprost: tyle, co to szkło daje szczegółu, to mi się ani trochę nie chce retuszować.
-
Odp: Canon EF 100 mm,f/2,8 L macro IS USM
Ja mam zawsze pozytywne zaskoczenie gdy przechodzę do ostrzenia w lightroomie - ostrzyć praktycznie nie muszę ;)
-
Odp: Canon EF 100 mm,f/2,8 L macro IS USM
Cytat:
Zamieszczone przez
airhead
a on nie miał mieć nowego hiper IS, który miałby kompensować gibanie się fotografa? inna sprawa, że nie wiadomo, na ile to skuteczne
Z tego co pamiętam, to IS miał niwelować drgania w płaszczyźnie matrycy oraz drgania "obrotowe", natomiast nie drgania prostopadłe do płaszczyzny matrycy (tył-przód). Ale mogę się mylić, więc poprawcie mnie jeśli bluźnię.
-
Odp: Canon EF 100 mm,f/2,8 L macro IS USM
IS w tym modelu ma niwelować z punktu widzenia fotografującego drgania góra-dół oraz lewo-prawo a nie przód-tył.
Ps. To szkło jest naprawdę mega fajne.
-
Odp: Canon EF 100 mm,f/2,8 L macro IS USM
Cytat:
Zamieszczone przez tryton;
[B
welury[/B] jeśli nie będziesz miał nic przeciwko, to któregoś dnia cię poproszę o spotkanie w plenerze celem wypróbowana szkła...
Najwcześniej jak skończy się zima czyli na przedwiośniu.
-
Odp: Canon EF 100 mm,f/2,8 L macro IS USM
Lub później nawet, bo na razie się otrząsam po zakupie piątki :D
-
Odp: Canon EF 100 mm,f/2,8 L macro IS USM
Pomimo, że obiektyw jest wspaniały optycznie to mam mały z nim problem. W sumie to nie do końca problem bo nic nigdy poważnego się nie działo, chodzi tylko o akustykę. Wszystko działa jak należy przy pracy IS, tylko od czasu do czasu przy wyłączaniu stabilizacji coś w obiektywie potrafi chrupnąć. Czy to jest normalne przy tym układzie czy mogę się martwić, że stabilizacja zaraz wyzionie ducha?