tak, to była tak zwana nieuprawniona generalizacja typu: ksiądz z którym rozmawiałam jest gruby, wszyscy księża są grubi.
Wersja do druku
tak, to była tak zwana nieuprawniona generalizacja typu: ksiądz z którym rozmawiałam jest gruby, wszyscy księża są grubi.
dyskusja znowu robi się bezprzedmiotowa... są rzeczy wazne i ważniejsze...najważniejsze jest robienie zdjęć... a dyskusja potem... p o t e m
A ja dodam tylko że jeśli pani "magyster" tak męczy się w towarzystwie nas, prostaków bez szkoły to nie będziemy jej dłużej dręczyć dlatego też wysłałem ją na półroczny urlop od Canon-Board.
słusznie.. zwłaszcza że sama autorka raczej jeszcze tego "magazyniera" przed nazwiskiem nie ma bo z adresu IP wynika że pisze z akademika uniwersytetu warszawskiego http://sds.uw.edu.pl/doku.php .. może ma problem z zaliczeniem sesji albo coś i musi odreagować.. urlop się przyda..