Zamieszczone przez Vitez
To ze osoba dosc solidnie uzbrojona ucieka przed nieuzbrojonym napastnikiem. Co z tego ze wyzszy, jak reczne miotacze gazu dzialaja na ok 3 metry a samo wyciagniecie noza potrafi zatrzymac napastnika wlasnie w takiej odleglosci.
Tak jak ktos pisal - wystarczy pokazac napastnikowi ze sie go nie boisz i m.in. wlasnie po to sie nosi noze czy gazy... dla pewnosci siebie i zagrozeniu napastnikowi - a nie o to by na dzien dobry uciekac, bo wtedy dorwac moze od tylu, z latwoscia powalic i po bron mozna nie zdazyc siegnac.