Na jaki @ i w jaki rozmiarach?
Wersja do druku
UWAGA ! Osoby posiadające materiały foto-wideo mogące pomóc ustalić przyczyny wypadku samolotu Su-27 podczas AirShow 2009 w Radomiu proszone są o przesyłanie materiałów do: Rzecznik Prasowy DSP rzecznik@sp.mil.pl lub airshow@sp.mil.pl
Prosimy przesyłać wyłącznie materiały związane z wypadkiem.
http://lotnictwo.net.pl/3-tematy_ogo...w_radomiu.html
No a może coś tutaj tak wrzucić?
http://img340.imageshack.us/img340/962/img3163b.jpg
Zdjęcie SU-27 zrobione w sobotę...
Stałem pod lasem, po przeciwnej stronie pasa, ale na terenie lotniska. Su przeleciał nam nad głowami, prostując się, ostatnie zdjęcie mam zrobione jak wchodzi nad las, lecąc już w normalnej pozycji, bez dopalaczy. Potem zniknął mi z oczu, a po kilku sekundach zapadła cisza, silniki zgasły ewidentnie. Od razu pojawiły się czarne myśli. A po kilku sekundach dym nad lasem.
Z filmu wynika, że w ciągu tych kilku sekund, gdy był nad lasem nabierał wysokości. Potem zgasły silniki i poszedł jak kamień w dół.
Nie mam pojęcia czemu się nie katapultowali.
Ostatnie foto, może 5-10 sek później zapadła cisza:
Ja byłem za zachodnim i w pierwszej chwili dla mnie tak właśnie wyglądało jakby obcięło im silniki..... Wyślijcie te zdjęcia Panowie do DSP bo mogą coś wnieść do sprawy...
Gdybyś miał wybór:
- katapultować się ratując ratując dwa ludzkie istnienia (swoje i kolegi) i samolot spada w zabudowania potencjalnie zabierając kilka, kilkanaście ludzkich istnień
- do ostatniej chwili próbować wysterowywać samolot bez ciągu i siły nośnej na pole, będąc prawie pewnym że to próba samobójcza
Co byś wybrał?
Cessna w Krakowie podobnie - spadła między drzewa a nie na ulicę/lotnisko pełne ludzi. Głównie dzięki doświadczeniu pilota, który wiedział co go czeka.
Zresztą wszelkie dywagowanie ma taki sam sens jak plotki co niedługo wypuści Canon :? . Lepiej poczekać na ustalenia komisji.
Spadł na moich oczach (byłem w sektorze południowym dla spotterów/prasy) za drzewa i ta cisza... taką samą ciszę słyszałem dwa lata temu...