Jaki jest szczyt onanizmu sprzetowego...

Przemalować kita na biało.

PS: kupię biały lakier fortepianowy

Dobre :mrgreen:

Cytat:

---

Zamieszczone przez bishop

A ja właśnie wymyśliłem... Szczytem onanizmu jest nazywanie kompaktowych "superzoomów" hybrydami... Akurat mam panasonica FZ-28 i za boga nie mogę pojąc co w tym kompakcie jest z lustrzanki... Bo coś musi być skoro jest to hybryda kompakta i lustra....

---

hybryda ro raczej przerośnięty kompakt w wymienialnym obiektywem,
większość panasów bez luster ale wyglądających jak lustrzanki to hybrydy.


"Jaki jest szczyt onanizmu sprzetowego..."

ten wątek jest szczytem onanizmu. :)

Domalowac po drugim pasku L na wszystkich swoich L-kach.

Podpiąć L pod xxxD i szybko dokupić gripa bo głupio wygląda (tak kiedyś zrobiłem:oops:)

Fluorescencyjna kamizelka z wypisaną na plecach zawartością torby.
W wersji "extra" z podaną ceną po kursie dnia, najlepiej na wyświetlaczu aktualizowanym co godzinę przez internet.

Cytat:

---

Zamieszczone przez galekeg

Podpiąć L pod xxxD i szybko dokupić gripa bo głupio wygląda (tak kiedyś zrobiłem:oops:)

---

To nie szczyt onanizmu:-). To przejaw mądrości;-). Lepii gorsze body i lepsze szkło niż odwrotnie. A że utrzymać potem trudno, to grip jest kolejnym logicznym posunięciem.

Dla zainteresowanych :)
http://cgi.ebay.com/CANON-L-Lens-Pai...d=p3286.c0.m14

Cytat:

---

Dla zainteresowanych
http://cgi.ebay.com/CANON-L-Lens-Pai...d=p3286.c0.m14

---

Padłem... :)

A to już raczej nie onanizm :)
http://i37.tinypic.com/2r3z67a.jpg
wykonano na meczu żużlowym we Wrocławiu :)