Ty, czekaj, bo ja mam jeden bęben od pralki w szopce niepotrzebny ^^ Wrzucę tam mojego ScanMaker4800 i skany jak znalazł :D
OK, EOT z mojej strony :D
Wersja do druku
Wystarczy zapytac w studiach graficznych/reklamowych. Każde szanujące się ma. Zapewniam. Jakis czas temu (w sumie wiele lat temu) uzywałem w redakcji jednej z gazet do zeskanowania kilku klatek. Normalnie odpłatna usługa.
Nie, skanery przynajmniej dwa sa nadal w obiegu.
DIA - Teoretycznie jest jedno-dwa miejsca. Wysyłają je jednak chyba do Trójmiasta wwywoływać. No, dla wtajemniczonych jest też miejsce gdzie odbierasz po kilku godzinach... 8)
Widział, kurna widział...
Poluje na takie coś i łatwo nie jest.
Powiesz może, jaki dokładnie masz skaner i za ile okazyjnie udało się kupić? (-:
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
No niestety, nieakceptowalne, nawet na potrzeby www.
- przepalenia (czyżby sobie nie radził nawet z gęstością srebrowergo negatywu?!?) wraz z czarnymi plamami,
- krzywe!!! Film nie przylega do szyby tylko się swobodnie fałduje.
- no i te pasy ... grr, koszmar.
Mam pytanie do szanownych kolegów amatorów i profesjonalistów skanujących na typowych skanerach foto (nie bębnach i nie płaskich).Mianowicie czy przy przesówie filmu podczas skanowania nie zauważacie mikro porysowań negatywów czy slajdów?Mi się wydaje że za każdym przepuszczeniem materiału przez mój skaner dochodzi kilka delikatnych rysek.