Zamieszczone przez
siemi
Panowie, od dłuższego czasu miałem podobny dylemat jak wielu z was. Postanowiłem zainwestować w 17-40 i nie żałuje. Pękło pare zł, ale przynajmniej jest 100% satysfakcji. Co do znalezienia dobrej sztuki, to z własnego doświadczenia mogę potwierdzić, że warto przerzucić kilka sztuk, żeby wybrać tą najlepszą. Moim jednak zdaniem nie jest to kwestia samego obiektywu w sensie, że jeden jest lepszy lub gorszy od innego - ale raczej spasowania go do body. Ja przymierzałem do mojego 400D kilka sztuk i jeden z nich się wybitnie wyróżniał ! Innym problemem jest znalezienie odpowiedniego sklepu, gdzie mają na półce więcej niż jeden..