Muflon, ale moje LOMO też się wyrywa żeby Cię nauczyć manier. Musiałem mu przysłonę zawęzić, żeby na Twoje obraźliwe teksty patrzyło z przymrużeniem oka. Mów co chcesz. Obraziłeś LOMO !!! :)
Wersja do druku
Muflon, ale moje LOMO też się wyrywa żeby Cię nauczyć manier. Musiałem mu przysłonę zawęzić, żeby na Twoje obraźliwe teksty patrzyło z przymrużeniem oka. Mów co chcesz. Obraziłeś LOMO !!! :)
I w ramach testow crashowych zaden Eos Lomo nie podskoczy :mrgreen:
Witam!!!
Jestem nowy na forum i chciałbym na początku serdecznie wszystkich pozdrowić.
Od ok. miesiąca jestem posiadaczem 20-ki z obiektywem KIT-owym 18-55. Mieszkam i pracuje w schronisku górskim także większość zdjęć wykonuje w "ciężkich warunkach" - mróz, śnieg itp.
Powiem tak: migawka, wyświetlacze, mechanizm obiektywu, wszystko na mrozie ok. -5 do -15 pracuje ok. Po powrocie aparat zostawiam w torbie na kilka godzin aby uniknąć "szoku termicznego". Zauważyłem jedna że po stosunkowo niedługim użytkowaniu pojawiło się na matrycy kilkanaście plam. Przypuszczam a nawet więcej - jestem pewien że to maleńkie krople, które po wejściu do cieplejszego pomieszczenia pojawiły się i zaschnęły tworząc w/w plamy :cry: . Najgorzej jest od f:8 ale 2 dosyć spore widać już przy 5,6. Tak to wygląda w praktyce na mrozie (przynajmniej u mnie).
grzesiekTKY, to może być raczej zwykły kurz. Poczytaj dostępny tu wątek o czyszczeniu matrycy. BTW. woda wewnątrz się skrapla po wyjściu na zewnątrz, a nie po powrocie.
Chciałbym żeby tak było :roll: Jak jednak wytłumaczyć tak szybkie gromadzenie się kurzu wewnątrz skoro nawet nie ściągałem obiektywu :!: :?: Czyżby aparat był aż tak nieszczelny :?: :?: Dodam że zaraz po zakupie zrobiłem kilka fotek. Oglądałem je wczoraj i nie znalazłem żadnych "brudów". Kwestia miesiąca i jest ich teraz spoooro.
"Wkleiłbym" dla przykładu wycinek kadru przy 100% i f:16 ale nie wiem jak to zrobić :(
Pomożecie :?: :lol:
Mogę potwierdzić te spostrzeżenia. W tej chwili widzę wyraźnie że dużo więcej zanieczyszczeń pojawiło się na mojej matrycy w czasie zimy niż latem. O czasu gdy wyczyściłem matrycę wiosną (czyt. po zimie) tempo osadzania kurzu kategorycznie zmalało. Obiektywy zmieniam bez przerwy w każdych warunkach. W końcu sprzęt jest po to by robił zdjęcia a nie leżał na półce.
Ale nie ma się czym martwić standardowe czyszczenie usunęło wszystkie zanieczysczenia.
A możesz sprecyzować jak wygląda u Ciebie standartowe czyszczenie :?:Cytat:
standardowe czyszczenie usunęło wszystkie zanieczysczenia
A-le-ja-pi-sa-łem-o-z-ło-mo-wa-niu-trzy-sta-de-!!! :-)Cytat:
Zamieszczone przez pejot
Po prostu Sensor Swabs + Eclipse i naprzód. :lol:Cytat:
Zamieszczone przez filip71