Już ci ktoś o tym wspominał - niesłusznie zakładasz, że każdy aparat powinien być do pracy. Nie każdy ma ambicję być kotleciarzem (bo przecież z każdej innej działki foto wyżyć już się nie da).
Wersja do druku
do lansu czy do lasu? bo jak do lasu to wporzo.. ale do lansu to ja wolę Nikona FM2 a w nim kodak T-Max 3200 :D
Merde - już od jakiegoś czasu czepiasz się moich postów. Jeżeli ci coś nie pasuje, to mnie zbanuj, albo po prostu ignoruj moje wpisy. Ta uwaga o kotleciarstwie też nie jest na miejscu, bo zdjęć na ślubach nie robię, a wbrew temu co piszesz żyję z robienia zdjęć i nie narzekam na brak pracy, ani na marne zarobki.
Sven bo delikatnie mówiąc Twoje wypowiedzi nie mają żadnego sensu w tym wątku. To że ten aparat będzie nie wygodny do sportu/spottingu/studia/ślubów i innych zdjeć komercyjnych jest oczywistą oczywistością. Robienie z tego wady jest trollowaniem.
Na ulicy nie potrzebuję wygodnego gripa ani super ergonomii. Wystarczy tylko regulacja czasu/przysłony. Oraz dyskretny wygląd.
no jeśli ten aparat ma "dyskretny wygląd" to ja jestem królem stylu w takim razie :D