Pierwszego dnia posiadania 350D chciało mi się tesotwać szumy - również w domu i bez lampy. Obejrzałe to sobie teraz i... szum jest bez porównania mniejszy niż ten który prezentuje autor wątku
Wersja do druku
Pierwszego dnia posiadania 350D chciało mi się tesotwać szumy - również w domu i bez lampy. Obejrzałe to sobie teraz i... szum jest bez porównania mniejszy niż ten który prezentuje autor wątku
Hmm.. problemy z szumem w 350D RAW melduja tez na forum
http://photography-on-the.net/forum/
w tym watku
Jestem zdania, ze każdy plik z aparatu cyfrowego (jakiegokolwiek) trzeba poddać późniejszej obróbce. Miałem okazję pracować Eosem 1ds przez dwa i pół roku i powiem wam, ze z taaakiej maszyny takze wychodziły fotki do obróbki. A np zdjęć z lampą błyskową Ex 550 to juz zupełnie nie potrafiłem zrobić (moze aparat nie potrafił)> największe problemy miał z naświetleniem planu z głównym udziałem lampy właśnie. Czy ktoś miał podobny problem? Czy to ja muszę się douczyć??
Ano trzeba się douczyć :mrgreen: Na początek:
http://canon-board.info/showthread.p...ighlight=e-ttl
A z 10D to jak? Flash'a nie papu? ;) No bo system ten sam co w 1Ds!
No nie... flasza to ja papu 550 eiks, ale nawet gdy zdarzy sie go użyć to tak z korrrrekcją solidną nawet do minuś 2 - 2,5 evał, no ale z 1ds to ja to słabo widziałem, dopiero gdy sobie przy zastanym robiłem to wtedy mi 550 eiks dobrze naświetlał, no ale w ten sposób to ja zenitem też świetną fotkę zrobię... zaraz poczytam, pośledzę, pośledzikuję.....:lol:
Przepraszam, że dopiero tak późno włączam sie do dyskusji , ale bardzo zaciekawiły mnie wasze wypowiedzi. W chwili obecnej niestety :-( nie jestem jeszcze posiadaczem ani canona 350d ani nikona d50 ale już w tym tygodniu stanę się - mam nadzieje szczęśliwym posiadaczem 350. Zanim sie zdecydowałem miałem okazję zobaczyć i wykonać kilka zdjęć obydwoma aparatami i wydaje mi się (zgadzam się w tym z przedmówcami), że 350 nie powinna tak mocno szumieć. Według wszystkich znaków na niebie canony mniej szumiały, szumią i będą szumiały niż nikony. Jedną z niewielu rzeczy, które mnie skłoniły do zakupu canona jest właśnie ilość szumów, albo raczej prawie ich całkowity brak w stosunku do nikona.
a sprobuj FEL-a stosowac. i bedzie banglac :wink:Cytat:
Zamieszczone przez zanussi
hakuna matata!
No nie do konca tak... D50 szumi minimalnie mniej od 350D. Zato D70 szumi wiecej niz obydwa. Potwierdzaja to prawie wszystkie testy - poza paroma, w ktorych sa jakies niewytlumaczalne wielkie odchylki w jedna lub druga strone.Cytat:
Zamieszczone przez Pretender
Do pogrubionego fragmentu warto jeszcze dodać że te mniejsze szumy są wynikiem zastosowania agresywnego algorytmu redukcji szumów, który powoduje zmniejszenie ilości szczegółow na zdjęciach.Cytat:
Zamieszczone przez marabut199
Z tego co widzialem, to mniej szczegolow i mniejsze szumy w D50 to w duzej czesci efekt mniejszej ilosci pixeli na matrycy. Nikon ma ostrzejsze odszumianie ale i wyostrza obraz bardziej niz Canon. Jest gdzies na internecie taki bezposredni test porownawczy D50, D70 i 350D w tym zakresie.Cytat:
Zamieszczone przez ukasz
Roznica nie jest jednak tak znowu wielka.