Odp: SIGMA 35/1.4 A DG HSM - recenzja
Ciekawy test. Rozmycie 35L jest równie beznadziejne, jak 35/2. Nowe 35/2 IS to przy tym wręcz perła :D Tak, wiem, przyznam uczciwie, że gdybym zapłacił 6.5 klocka za 35L, to też bym piał o jego cudowności, bo co by mi pozostało :D
Odp: SIGMA 35/1.4 A DG HSM - recenzja
Canon 35mm f/2 IS Review
Zielono fioletowa perła. :) Ale IS działa ładnie. Chociaż dziwi mnie nagłe przejście ze 100% do 16%. Bez IS było to jakoś bardziej stopniowe.
Odp: SIGMA 35/1.4 A DG HSM - recenzja
Cytat:
Zamieszczone przez
Kwapiszon
Ciekawy test. Rozmycie 35L jest równie beznadziejne, jak 35/2. Nowe 35/2 IS to przy tym wręcz perła :D Tak, wiem, przyznam uczciwie, że gdybym zapłacił 6.5 klocka za 35L, to też bym piał o jego cudowności, bo co by mi pozostało :D
Moim zdaniem wcale nie jest beznadziejne. W cale nikt tu z "piejących " co posiada 35L nie wychwala jego cudowności tylko ma malutka przewagę nad tymi co ciągle o niej marzą, praktykę..
Odp: SIGMA 35/1.4 A DG HSM - recenzja
Canon po części jednak sprzedaje powietrze. Jak w audiofilskim sprzęcie. Tyle, że w obiektywie sporo rzeczy można zmierzyć. Aczkolwiek ocena bokeh i pracy AF są względne. W droższych obiektywach brzydki bokeh i niepewny AF wcale nie są wadą dyskwalifikującą przy zakupie, a po prostu cechą produktu. Bo dane szkło i tak trzeba mieć. :) Generalnie fotografowie i audiofile są ze sobą często bardzo blisko spokrewnieni. Ciekawe czy jest zbiór wspólny? :)
BTW to do tej pory nie było alternatywy dla 35 L. Teraz to się trzeba będzie nawychwalać. :)
Odp: SIGMA 35/1.4 A DG HSM - recenzja
Cytat:
Zamieszczone przez
jellyeater
Canon po części jednak sprzedaje powietrze. Jak w audiofilskim sprzęcie. Tyle, że w obiektywie sporo rzeczy można zmierzyć. Aczkolwiek ocena bokeh i pracy AF są względne. W droższych obiektywach brzydki bokeh i niepewny AF wcale nie są wadą dyskwalifikującą przy zakupie, a po prostu cechą produktu. Bo dane szkło i tak trzeba mieć. :) Generalnie fotografowie i audiofile są ze sobą często bardzo blisko spokrewnieni. Ciekawe czy jest zbiór wspólny? :)
BTW to do tej pory nie było alternatywy dla 35 L. Teraz to się trzeba będzie nawychwalać. :)
Nie będzie trzeba nic wychwalać. Ci co na niej pracują mają zdanie jakie maja. Nie musza naprawdę nikomu nic udowadniać czy prowadzić wojenki o wyższości jednej nad drugą.
A co do Sigmy super że jest alternatywa. Jeśli ktoś uważa że warto kupić zamiast 35L to do sklepu...
Odp: SIGMA 35/1.4 A DG HSM - recenzja
Tylko jej jeszcze nigdzie nie ma.
Odp: SIGMA 35/1.4 A DG HSM - recenzja
Dzihadowcom Sigmy to nie przeszkadza, bo przeciez wiadomo ze jest najlepsza na swiecie... nawet jak jej nie ma w sklepach ;)
Odp: SIGMA 35/1.4 A DG HSM - recenzja
Cytat:
Zamieszczone przez
Czacha
Dzihadowcom Sigmy to nie przeszkadza, bo przeciez wiadomo ze jest najlepsza na swiecie... nawet jak jej nie ma w sklepach ;)
Czyli jest mityczna:P
Odp: SIGMA 35/1.4 A DG HSM - recenzja
Cytat:
Zamieszczone przez
Gregolius
Moim zdaniem wcale nie jest beznadziejne. W cale nikt tu z "piejących " co posiada 35L nie wychwala jego cudowności tylko ma malutka przewagę nad tymi co ciągle o niej marzą, praktykę..
35L pozbyłem się po 2 miesiącach i ciężko mi sobie wyobrazić jak można marzyć o tym obiektywie. Nie podobały mi się gigantyczne aberracje, obleśny bokeh, beczka, winieta i słabe kolory przy f/1.4. Optycznie ten obiektyw jest na poziomie C50/1.4 ale za AF i obudowę z czerwonym kółkiem trzeba dopłacić 5K.
Cytat:
Zamieszczone przez
poszukiwacz2006
Tylko jej jeszcze nigdzie nie ma.
Nie "jeszcze" tylko "już". Pierwszą dostawę dystrybutor Sigmy sprzedał jeszcze przed końcem roku.
Odp: SIGMA 35/1.4 A DG HSM - recenzja
Cytat:
Zamieszczone przez
MMM
35L pozbyłem się po 2 miesiącach i ciężko mi sobie wyobrazić jak można marzyć o tym obiektywie. Nie podobały mi się gigantyczne aberracje, obleśny bokeh, beczka, winieta i słabe kolory przy f/1.4. Optycznie ten obiektyw jest na poziomie C50/1.4 ale za AF i obudowę z czerwonym kółkiem trzeba dopłacić 5K.
Nie "jeszcze" tylko "już". Pierwszą dostawę dystrybutor Sigmy sprzedał jeszcze przed końcem roku.
A widzisz wielu o niej marzy. I wielu jej nie sprzedaje po 2 miesiącach:).
No ale teraz już mamy idealną Sigmę więc po co sobie zawracać gitary tym gniotem jakim jest 35L.