Wersja do druku
Thorin rozglądaliście sie za jakimś alternatywnym środkiem dojazdu bo u mnie na razie lipa straszna i raczej autko zostanie w kraku? Jakieś autokary, pociągi (raczej drogo), samoloty to tam chyba nie latają poza lufthansa (nie wiem jak to sie pisze)...
ja cos mam ale wszystko jeszcze niepewne, wyklaruje sie w poniedzialek
No wlasnie, jak to thorin slusznie zauwazyl - jade :DCytat:
Zamieszczone przez thorin
Cieszycie sie, prawda ? :twisted:
Weź karimatę ;)
ok przejdzmy do planu ramowego:
Zjezdzac sie bedziemy dlugo ? moze zalozyciel watku wrzuci sonde o ktorej zalogi z polski moga byc na miejscu, Muflon sie nie liczy, on jest cheater i przyjezdza w piatek ;)
po zajechaniu na miejsce (sobota okolo poludnia) ludzie pewnie beda zmieczeni trzeba by bylo odsapnac, najlepiej "u Kalicha" jak proponowal Asterix, (to knajpa w ktorej zaczyna sie opowiesc o dobrym wojaku szwejku :) ) potem na ile swiatlo pozwoli, trip dookola pragi, mosta karola, vaclavske namesti, mala strana, zlata ulicka, rynek i slynny zegar takie stale punkty kazdej wycieczki do pragi, po drodze wrzucimy czas jakis na onanizacje... sprzetowa rzecz jasna, wieczorem koncert jazzowy w Agharcie, w programie kwartet w skladzie: trabka, gitara, bebny, bas. Zabawa w klubie moze sie przeciagnac do poznych godzin nocnych i byc polaczona z nocnym foceniem...
dzien drugi:
tu mozemy realizowac dwie sciezki dydaktyczne
- praga sakralna
- praga secesyjna
do wyboru lub obie naraz, (i tutaj nastepuje luka bo niewiem o ktorej ludzie beda sie rozjezdzac do domow[przydalaby sie druga ankieta], czy zlot przeciagniemy do poniedzialku, na co mam ochote czy w niedziele do domu jedziewa)
prosze sie wypowiadac, zobaczymy ktore pomysly umra smiercia naturalna ktore sa do przetrawienia, potem zaczniemy ukladac konkretniejszy plan, mile widziane sugestie ;) :mrgreen:
U mnie wszystko zależy od mozliwych sposobów dojazdu na miejsce, jeszcze się szczegółowo nie interesowałem ale w wolnej chwili to zrobie.
ja w niedziele musze być pod granicą z Polską.
Orientuje sie ktos ile kosztuje bilet na pociag z Krakowa ?
Co do planow wycieczki to mam mieszane uczucia. Wycieczki grupowe, zorganizowane to ja mialem z rodzicami lub w szkole.
W Pradze wolalbym jednak ze dwa, trzy zorganizowane wspolne spotkania (np w sobote wieczorem jedno glowne w jakims fajnym NIETURYSTYCZNYM pubie) a reszte zwiedzania - kazdy we wlasnym zakresie, choc oczywiscie nic na sile ;)
Ja bym sie przylepil chetnie do kogos kto zna Prage i moze ciekawe miejsca w POWOLNYM tempie pokazac a nie przebiezki wycieczkowe pomiedzy najbardziej znanymi miejscami.
Koncert jazzowy - ja z Iza odpadam i nas nie zmusicie :p .
Muzyke jazzowa toleruje, ale tylko toleruje... wole ten czas spedzic ze statywem focac Prage wieczorem/noca... bo w Warszawie koncetow jazzowych bywa sporo, gdybym chcial sie na jakis wybrac, a w Pradze bywam sporo rzadziej niz w Warszawie :roll: .
A kwestie finansowe wyklaruja mi sie 10 stycznia i wtedy potwierdze na 100% czy jedziemy.
Ogolnie wyobrazalem sobie tak:
Sobota:
- zjezdzamy sie do soboty poludnia, lokujemy w hotelu/ach (lepiej w jednym), obiad (wspolny lub osobny, burza mozgow ustali)
- lazenie wspolne, parami, trojkami, we wlasnym zakresie - jak kto woli az swiatla zacznie brakowac
- ok 19tej - w jakims pubie spotkanie wspolne
- nocne focenie dla chetnych, hotel dla mniej chetnych ;)
Koncert mi w tych moich planach i wyobrazeniach nijak nie pasuje. Spotkanie jest po to by pogadac... na koncertach ciezko sie gada :roll: . No ale wolna wola...
Niedziela:
- wysypianie sie
- ranek, przedpoludnie - samodzielne/wspolne zwiedzani - jak kto woli, wg zainteresowan (ja wole powoli lazic i wyszukiwac ciekawostki zamiast turystyczne standardy)
- wczesne popoludnie - kolejne grupowe spotkanie obiadowo/podwieczorkowe + rozjazdy, snucie dalszych planow itp.
pozwolle sobie podac pomocny link radze zaczac sprawdzac... moze w niediele zamiast sie wysypiac wartalo by wstac na wschod i zrobic jakas fotke