Zamieszczone przez Gregg
"naprawa albo wymiana narażałyby kupującego na znaczne niedogodności"
Ma prawo odstąpić od umowy czy nie??? Umiesz czytać czy nie???
A to jest co???
Aparat miał robić zdjęcia i nie robi. Mam czekać na naprawę? Mam zlecenie do wykonania... odstępuje od umowy... ponieważ naprawa albo wymiana naraża mnie na niedogodności... i to wystarczy.
Ja już nie mam siły. Nie wypowiadam się więcej w tym wątku jeżeli ktoś pomimo zacytowanej ustawy i praw je neguje to... a zostawię to bez komentarza.... albo nie powiem to co mam na języku... właśnie takie argumenty wyciągał facet w sklepie w którym kupiłem sprzęt. Twardy jajogłowy sprzedawca, ale jak zadzwoniła Pani rzecznik to zrobił się miękki jak guma w majtkach... i pękł jak go sądem postraszyła.
Klient ma swoje prawa o których wyraźnie mówi ta ustawa.
Jeszcze jeden mały cytacik z ustawy. Może ten też zanegujesz??? Wyraźnie mówi o dwóch latach od daty zakupu. A wadług tego co piszesz to klient nie miałby żadnych szans na złożenie reklamacji. Bo albo musi udowadniać że sprzęt był niesprawny od nowości tylko wada została wykryta po jakimś czasie. Albo zostanie odesłany z kwitkiem bo "przecież aparat robił zdjęcia a to że teraz nie robi to już nie nasza sprawa" Nieprawda...
W ustawie jest tak:
"Sprzedawca odpowiada za niezgodność towaru konsumpcyjnego z umową jedynie w przypadku jej stwierdzenia przed upływem dwóch lat od wydania tego towaru kupującemu; termin ten biegnie na nowo w razie wymiany towaru. Jeżeli przedmiotem sprzedaży jest rzecz używana, strony mogą ten termin skrócić, jednakże nie poniżej jednego roku."
Z tego co piszesz to w sklepie każdy musiałby sprawdzać np: łóżko, wibrator dopochwowy, baterie, klej, smar do łożysk, skarpetki, sedes, samochód, zlewozmywak, jogurt, książke czy nie brakuje stron, papier toaletowy, APARAT itp itd i to pod każdym względem.
Jeżeli w instrukcji jest napisane że aparat ma czułości 100-1600 i powiedzmy spieprzy sie tak, że nie będzie robił zdjęć w 100ISO. To według Ciebie klient nie maprawa do reklamacji??? Otóż właśnie że ma. I jeżeli naprawa lub wymiana miałaby go to narazic na niedogodności to ma prawo odstąpić od umowy.